[s.....w]

315 + 1 = 316

Tytuł: Dziecię boże
Autor: Cormac McCarthy
Gatunek: literatura piękna
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆

Kolejna krótka i dynamiczna książka. Ma tylko 220 stron, a na dodatek rozdziały są bardzo krótkie.

Kolejny raz u Cormaca jest brutalnie, jest brudno, jest patologicznie.

Książka przestawia historię odludka, który popada w coraz większe szaleństwo i stopniowo staje się potworem.

Fabuła jest prosta, znana z wielu horrorów. Ale za to główny bohater to już mistrzostwo. Mimo, że opisy wydarzeń czy samego bohatera są skromne, to sposób pisania sprawia, że ciężko się oderwać i mimo, że śledzimy losy szaleńca, to budzi on sympatię.

Prosta, ale dopracowana w tej prostocie historia.

Dodatkowy punkt za dialogi, pełno wulgarności i przekleństw, ale za to jak soczystych.

#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem #cormacmccarthy

[Magnolia-Fan]

@smierdakow: wiekszość jego książek mocno zapadła mi w pamięć, ale dziecię boże jakoś wyleciało mi zupełnie z głowy. Za to krwawy południk zapamiętałem jako przerażającą książkę

[s.....w]

@Magnolia-Fan mimo, że Południk najmniej mi się podobał do tej pory, to rzeczywiście ta skala brutalności tam była największa, nad żadnym stworzeniem się tam nie litował :p