Wpis z mikrobloga

Mireczki z tagu #auto #mechanikasamochodowa mam taki przypadek ze swoja #zafia B benzyna 1.8 140KM 170tys
od kilku miesięcy trochę ciężej wchodziły mi biegi 1,2 czasem było to wyczuwalne. Wczoraj przy minusowej temperaturze nie mogłem wrzucić biegów na włączonym zimnym silniku, wsteczny wchodzi przy lekkim zgrzycie, po 5-10 minutach pracy silnika udało się dość topornie wrzucić pierwszy bieg, trasa 40 kilometrów, 1,2,3 wchodziły z oporem na początku podróży potem juz było ok. Dziś sprawdziłem czy nie blokuje mi nic dziwni zmiany biegów, na wyłączonym silniku ruch jest płynny. Obstawiam dwie opcje, stary olej i synchronizator. Może macie jakieś sugestie na co jeszcze zwróci uwagę.

  • 6
@merho: Może olej, ale może też ci sprzęgło do końca nie rozłącza. Tam masz hydrauliczny układ sterowania sprzęgłem. Obstawiam problem z wysprzęglikiem ewentualnie pompką. Niestety aby wydobyć wysprzęglik trzeba skrzynię zrzucić.
@merho: Docisk może się kończyć. Nie wysprzegla.
Ewentualnie wysprzeglik. Kontroluj poziom płynu hamulcowego.
Dla takich usterek, charakterystyczne jest że najgorzej wchodzi bieg pierwszy i wsteczny.
Jak jednocześnie kilka biegów zaczyna wchodzić ciężej, wątpie aby był to problem z synchronizatorami.
@cacyyy: @PDCCH: sprzęgło było wymienione, "ślizgało sie" na wysokich obrotach, komplet z wyprzęgnikiem. Zwrócę uwagę na płyn hamulcowy, skoro wam sie nasuwa taka myśl, wycieku nie było,ale tez nie pamiętam kiedy byl wymieniany.
Mam "twardy" hamulec w porównaniu z astrą J - przejechałem sie w mimove/auta na minuty, w ogóle to wszytko lekko w tej astrze chodzi, wspomaganie i hamulec aż poczułem lekkie zazdro.
@PDCCH: @cacyyy: mechanik dobrał się do auta, pojechalo na lawecie do niego. Bieg wrzucony na wyłączonym silniku, jak odpalałem to lekko autem szarpało do przodu i toczyło, biegi zablokowane, nie mogłem wrzucić na luz. Według niego walnięta była pompka cos w niej pękło, zablokowała się, pocisneło docisk, i się posypało w całości. Jutro odbieram auto z bardzo ambiwalentnym uczuciem. Dziękuję za pomoc