Wpis z mikrobloga

@michal0110: Też nigdy specjalnie na to uwagi nie zwracałem bo raz, że wszyscy dużo jeździli a dwa dawno nie było takiej zimy. Więc zawsze ten zimowy był tankowany prędzej czy później. Teraz przyszła pandemia, praca zdalna u wszystkich i jeszcze do tego mróz powyżej -10 i auto ścieło. Przejściowy jest do -10 a zimowy do chyba -30.