Wpis z mikrobloga

@krabozwierz no nie przesadzaj. W któraś środę to był chyba 21 stycznia to wtedy nawaliło dużo. A dzisiaj nie ze nie ma wcale ale w porównaniu do wspomnianej środy to jak na razie mało. A miał być armagedon podobno
@Ysior: No to był bardzo ironiczny komentarz. Dzisiaj spadło ze 3 centymetry śniegu raptem, gdzie podczas ostatniej śnieżycy w ciągu doby naleciało pewnie tyle tego białego guana co przez cały poprzedni rok
@krabozwierz o właśnie. Patrząc na prognozy to co chwila przekładają to wielkie sypanie na później
Zobaczymy rano, może akurat nawali jak to mawiają "po same buły" i drogi będą nieprzejezdne. Chociaż w sumie wątpię, bo strasznie sypki ten śnieg i odrazu go #!$%@?, a jak nie ma gdzie zdmuchnąć to nie stawia takie oporu przy odśnieżaniu więc raczej armagedonu nie przewiduje :).
Btw. Tak jadąc niedawno od strony kraśnika droga nieodśnieżona :)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ysior: W Sanoku cały dzień marznący deszcz. Masakra na zewnątrz. Byłem w Żabce to kurtka zamieniła mi się w lodową zbroję +3 xD
@franaa o kurde. Nie zazdroszczę. Pamiętam jak kilka lat temu taki padał i na pewniaka zacząłem schodzić po schodach. Jak się pewnie domyślasz ze schodzeniem mało to miało wspólnego :)
Może w mieście nie ma dużo śniegu ale drogi dojazdowe cale bielutkie, wlasnie jestem w trakcie dojazd do aluminiowego kolchozu i od ronda w Nisku sznur samochodów porusza się z prędkością 20 max 30 km/h .
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ysior:
U rodziców pod sanokiem wczoraj wieczorem padał deszcz. Dzisiaj rano wszędzie na drogach 1-2cm lodu. Ojciec wziął urlop bo by nie dojechał po naszych pagórkach w 1 kawałku.
@vateras131 u mnie z czego cl widzę to nie tyle że marznący deszcz co już zamarznięty pada. Przynajmniej tyle. A to że ślisko to cóż. Współczuję ludziom co mają właśnie jakieś górki itd. Bez łańcuchów może być kiepsko :(