Wpis z mikrobloga

Czuję się poniżony, gdy ludzie np. z roboty pytają co robiłem w weekend, wtedy zazwyczaj się wykręcam jakimiś głupotami, że musiałem być tu i tam albo palne coś niemądrego i zmieniam szybko temat robiąc się czerwony jak burak no bo co ja mogłem robić będąc samotnikiem i odrzutkiem bez żadnego znajomego mieszkając na wsi na cholernym zadupiu.
~ Tymczasem ja w każdy weekend od 3 lat:
#przegryw
johnny_tsunami - Czuję się poniżony, gdy ludzie np. z roboty pytają co robiłem w week...

źródło: comment_1612738096pKXpPSqcopwoPYFYFkGffb.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@johnny_tsunami: Ja nie mieszkam na zadupiu ale mam wyrąbane ¯\_(ツ)_/¯ Jeśli lubisz spędzać weekendy grając np. na konsoli i traktujesz to jako swoje hobby to co z tym złego? Jedni grają w tenisa, drudzy biegają, trzeci chodzą na imprezy, ty siedzisz i grasz. Nie widzę problemu.
  • Odpowiedz
@johnny_tsunami: ja tylko czekam na weekend żeby móc pograć i nie myśleć o pracy i obowiązkach, no ale co kto lubi. Znajomi z pracy już wiedzą o co pytać, lecą pytania typu w co grałeś czy warto w tą gierkę zagrać. Kolegę nawet nastawiłem na Wiedźmina 3 to mówił potem że sztos i nie wie dlaczego wcześniej nie zagrał.
  • Odpowiedz
@johnny_tsunami: ojej, wielkie mi poniżenie. Ciężko to ubrać w słowa, typu, "z ziomkami rozegraliśmy kilka meczy w "?

A jak nie, to masz okazję do powiedzenia "nigdzie, jest pandemia".

No ja pierniczę, robisz sobie na siłę problem. Lubisz tak spędzać weekend? To nie jęcz. Chcesz inaczej? Popracuj nad tym.
  • Odpowiedz
~ Tymczasem ja w każdy weekend od 3 lat:


@johnny_tsunami: ale bym sobie pograł cały weekend. zazdroszczę ci.

ja w weekendy ciągle a to znajomi przychodzą do nas, a to my jedziemy do znajomych, a to z dziecmi do dziadków, a to kumple wyciagają 'na jednego' i potem zdycham caly dzien, dopiero przy poniedziałku mogę na spokojnie odpocząć, ehh...
  • Odpowiedz