Wpis z mikrobloga

nie no pytam poważnie przecież waluta się nie może brać z powietrza no XD


@CarlVonVogel: Ależ może. Masz złotówkę? Ile takich złotówek jest wirtualnych? Jeśli dobrze pamiętam to 97%. To jest dopiero powietrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nikt tego nie kontroluje. System jest niezależny od konkretnej organizacji. Trochę jak mail (powiedzmy). Jeśli wysyłasz maila to nie ma żadnej "państwowej instytucji wysyłania treści elektronicznych"
  • Odpowiedz
@CarlVonVogel: Code is the law. To podstawowa sentencja Bitcoina. Jeśli znajdziesz dziurę w jakimś projekcie krypto i ją wykorzystasz i zarobisz - jest technicznie to już twój hajs.
  • Odpowiedz
@CarlVonVogel: to program. Został tak napisany i w skrócie , nie można tego zmienić. Kopiesz bitki za pomocą mocy obliczeniowej, im więcej jest jej w sieci tym ciężej kopać bitcoina. Teraz zajmują się tym farmy w Chinach korzystające z profesjonalnych sprzętów dedykowanych. Moc obliczeniowa bitcoina i wykorzystanie energii wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo transakcji. Nie musisz ufac centralnemu emitentowi- baza danych jest rozproszona (p2p). Nikt ci nie może zająć rachunku, jestes panem
  • Odpowiedz
@fervi: nie no pytam poważnie przecież waluta się nie może brać z powietrza no XD


@CarlVonVogel: bierze się z ciężkiej pracy urządzeń kopiących - aby wykopać np 1 bitcoina dziennia, musiałbyś zainwestować pewnie dziesiątki milionów PLN czy coś takiego. A trudność kopania też rośnia, więc za miesiąc kopiesz nieco mniej btc, za rok znacznie mniej btc, a za 2-3 lata już w ogóle nic nie wykopiesz sensownego i musisz dokupić
  • Odpowiedz