Aktywne Wpisy
sergio91 +46
Wczoraj miałem ciekawą pogawenkę z moją koleżanką z pracy. W sumie to uprawiamy seks od czasu do czasu, więc wchodzimy na różne tematy. No i tak wczoraj zaczęła mi opowiadać o swoich przygodach seksualnych. Ogólnie ma 31 lat, po długoletnim związku. Mega spoko kobieta ogólnie, rozwija się itp. No i opowiadała mi, że pół roku temu była z koleżanką w Izrealu. Jak był finał wycieczki - poznały tam dwóch 20 letnich izrealitów
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/a586d68292a89c76389092dd0327911e01865332e19680364185255395d6ad07,q60.png)
Czy Wasze znajome z liceum kiedy nic nie potrafią w życiu i nie nadają się do pracy to otwierają #salonkosmetyczny ?
Wszystkie te Kasie i Karoliny otwierają obwoźny salon kosmetyczny, lub jak któraś ma trochę szczęścia i faceta, to ma od niego lokal, żeby tam robić pazury? XD Miejscami to natężenie jest takie, że chyba sobie nawzajem robią te zabiegi XD Makijaże z lat 2004-2006, na karynę te plastry na brwi XD
Wszystkie te Kasie i Karoliny otwierają obwoźny salon kosmetyczny, lub jak któraś ma trochę szczęścia i faceta, to ma od niego lokal, żeby tam robić pazury? XD Miejscami to natężenie jest takie, że chyba sobie nawzajem robią te zabiegi XD Makijaże z lat 2004-2006, na karynę te plastry na brwi XD
Musi być wizytacja sprawdzająca warunki w domu przez jakiegoś inspektora, no ale inspektora nie wyślemy bo daleko, bo nie ma czasu itp. I generalnie to nie wiem czy chodziło o dystans bo im po prostu wyraźnie nie zależało,
I bardzo dobrze, dzieci w tym wieku często nieświadomie krzywdzą zwierzaki ¯\_(ツ)_/¯
Ja chciałem wziąć kota, jak zobaczyłem formularz to oniemiałem. Łatwiej dostać kredyt na dużą bańkę. No ale, zależało mi, wypełniłem. Po wszystkim nawet nie doczekałem się odpowiedzi a gdy dzwonem to nie odbierali ode mnie.
Powiedz mi w takim razie jaki jest minimalny wiek dla dziecka by móc mieć zwierzę ze schroniska?
Dom z małym dzieckiem nie będzie dobry dla zwierzaka z powodów wyżej przeze mnie wymienionych.
Przecież jak ma w dupie zwierzę to nie spełnia wymogów raczej ¯\_(ツ)_/¯
Nie mam pojęcia,
Wręcz przeciwnie.
@Sandrinia: Przesadzasz i to bardzo.
@Sandrinia: Co sierść mu nie rośnie? Co pół roku wymienia.
ale Ty najwyraźniej z tych co to uważają że pies na łańcuchu i w nieogrzewanej budzie miał dobrze, więc nawet nie ma co dyskutować z Tobą bo nie masz grama empatii w stosunku do zwierząt ¯\(ツ)_/¯
Powinnaś odpowiedzialnie podchodzić do "posiadania" psa i nie brać go jeśli planujesz dzieci. Równie dobrze Twój dzieciar może mieć uczulenie na sierść co wcale nie jest jakąś rzadkością, i co wtedy?
Tak kochasz te pieski że planujesz dzieciara przez którego możesz być zmuszona się ich pozbyć bo będzie miał alergię...
no i nie rozumiem jak alergia dziecka ma cokolwiek do tego czy te psy bede miala czy nie w przyszlosci. Jest wiecej rozwiazan tego problemu niz oddanie zwierzat.
Jakie?
Zgadza się
Jakie to są rozwiązania?
Leki, odczulanie, nie pozwalanie psu na wchodzenie do wszystkich pomieszczen w domu, ograniczenie kontaktu dziecka ze zwierzetami.
No a dla mnie to jest podstawą mojego poglądu na temat dzieci i nie powinno Cię to dziwić moim zdaniem ¯\_(ツ)_/¯
Powinny, ale nadal to nie daje 100% pewności, że do takiej sytuacji nie dojdzie. Tutaj też działa mechanizm psychologiczny, jeżeli dziecko czuje stres,
Niewiele poniżej, ale to argumentum ad wiekum, więc nawet się do tego nie odnoszę, bo to poziom dyskusji zarezerowany dla troglodytów xD
Lol, poczytaj sobie jak działa alergia, i zobacz czy te metody by zadziałały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co to ma do rzeczy? On ma 29, a ja 28 i co? ¯\_(ツ)_/¯ to mój partner, dlatego odpowiadam. Za młodzi jesteśmy, żeby decydować o tym, co myślimy o dzieciach, ale młodsi od nas nie są za młodzi, żeby decydować się na rozmnażanie, czyli najpoważniejszą i najbardziej odpowiedzialną decyzję, jaką może podjąć człowiek?
No to trzeba było, na tym polega odpowiedzialność ¯\_(ツ)_/¯
No tak, oczywiscie. Zapomnialam rowniez przymyslec tego czy nie umre w tym roku i zalozyc kazdemu psu z osobna konta w banku na te mozliwosc ¯_(ツ)_/¯