Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chciałbym się z wami podzielić moimi przemyśleniami. Robiąc zakupy zwróciłem uwagę, że dużo dziewczyn miało buty na obcasie, czy innym podwyższeniu. Zrozumiałem wtedy, po co one naprawdę je noszą. Myślicie, że one męczą się chodząc w tak nienaturalny sposób tylko po to, żeby nogi lepiej wyglądały? Błąd, i to duży. Robią to tylko po to, żeby móc znaleźć wyższego faceta, niż gdyby chodziły w butach o płaskiej podeszwie. Gdy założą obcas i mają powiedzmy +7cm to mają wymówkę, żeby wybrać sobie faceta nie wyższego o 2 - 3 cm, ale o 8 - 10 cm. Dlatego jak trafiają na faceta o ich wzroście, to mówią "sorry, ale jak założę obcasy to jesteś ode mnie znacznie niższy, nic z tego nie będzie".

Podobnie jest z tymi słynnymi karlicami, które biorą o wiele wyższych facetów, co swoją drogą wygląda karykaturalnie. Robią to, bo liczą, że spłodzone przez nich dzieci odziedziczą po ojcu wzrost, są świadome, jak bardzo ich syn byłby przegrany. W końcu same się brzydzą facetami o niskim wzroście i nie chcą tego zrobić swojemu dziecku.

Nie jestem nawet zaskoczony. Po raz kolejny udało mi się przejrzeć fałszywą, przebiegłą naturę kobiet, czyli najmniej czułych i najzimniejszych istot jakie powstały na naszej planecie. Nie winię ich za to, bo to tylko naturalne następstwo ewolucji, chciałbym tylko ostrzec nieświadomych prawdy facetów, przez destrukcją ich psychiki po bezpośrednim spotkaniu z naszymi kochanymi, "bezbronnymi", "niewinnymi" dziewczętami. Pamiętajcie, że to tylko pozory, pod piękną otoczką czai się bestia, która w najmniej spodziewanym momencie (czyli jak np. stracisz pracę, albo podupadniesz na zdrowiu) pokaże swoje prawdziwe oblicze.

#przemyslenia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #601d29b0487593000ae87ce8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 21
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania: nie chłopie, ważny jest mózg. Ja się nie dziwię, że masz problem z kobietami, jak takie wysrywy wymyślasz. Może nie masz nic ciekaeego do zaoferowania, więc wolisz zwalić wszystko na rzecz, na którą nie miałeś wpływu, bo tak łatwiej.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: niedawno na mirko napisałem podobny komentarz. Ta wymówka z obcasami to taki tekst na spławienie żeby faceta urazić nieco mniej niż powiedzieć mu w prost że jest za niski. Z drugiej strony wcale się nie dziwie kobietom że większość chce dla siebie i swojego potomstwa jak najlepiej. Tak działa natura, obwinianie kobiet o coś na co one nie mają wpływu jest głupie. Ale wytykanie hipokryzji jak chociażby przykład z obcasami
  • Odpowiedz
OP: @ProResHq: Jestem sfrustrowany latami samotności, nie wzięło się to znikąd.

@well_being: No mam kompleks i co poradzę, myślisz, że chcę go mieć? Do tego mam kompleks z zakolami.

@PoisonGirl: A powiedz mi co to jest coś ciekawego Twoim zdaniem. Zdziwiłabyś się, jakby przyszło co do czego o ilu tematach możemy pogadać, ale Ciebie pewnie interesują jakieś dramy i seriale, to jest ciekawe.

Ten komentarz został dodany przez
  • Odpowiedz
@PoisonGirl: typ uważa, że laski oceniają tylko po wyglądzie, a o Tobie wydał wyrok nawet bez rozmowy - „Ciebie pewnie interesują jakieś dramy i seriale” ( ) podwójna moralność tak motzno (ʘʘ)
  • Odpowiedz
OP: @ProResHq: @well_being: @trudno: @PoisonGirl: @PoisonGirl:
Teraz mogę wam wyjawić prawdę. W poprzednich wpisach zauważyłem, że zawsze zbieram dużą ilość negatywnych opinii na mój temat od różowych pasków, czy to w komentarzach, czy też plusujących te negatywnie nastawione do mnie komentarze. Tym wpisem chciałem to potwierdzić. Cytując komentarz @ProResHq :

Ale urojenia. Pozostaje współczuć


w momencie pisania tego komentarza 10 na 11 plusujących użytkowników (@Rruuddaa @
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

nie można odmówić mi człowieczeństwa

żadna z loszek nie wysila się na okazanie ciepła


A jak mają do Ciebie ludzie podchodzić - nie tylko kobiety - jak oceniłeś przed chwilą obcą dziewczynę, z którą nigdy nie gadałeś, jako nudną osobę? Napisała kilka słów, a Ty jej jakieś pociski o tym, jaka jest nudna i nie ma z nią o czym gadać.

Oczekujesz empatii i szacunku, a sam jesteś bezczelny i
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale to, co napisałeś wyżej, to naprawdę urojenia. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że noszę buty na obcasach, żeby moje nogi wyglądały na dłuższe i smuklejsze, bo w płaskich butach mam krok tuż nad ziemią. Poza tym buty na obcasach są ładne, dodają szyku. Mogę się założyć, że wiele kobiet nosi je właśnie z tych powodów, o jakich napisałam. Gdyby chodziło o to, o czym piszesz, to kobiety nie nosiłyby
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@AnonimoweMirkoWyznania:

tekst Po raz kolejny udało mi się przejrzeć fałszywą, przebiegłą naturę kobiet, czyli najmniej czułych i najzimniejszych istot jakie powstały na naszej planecie.


Piszesz o kobietach tylko pejoratywnie, obrażając je już na wstępie. Potem się dziwisz czy wręcz triumfujesz, że nie biegną Cię pocieszać i przytulać, czyli są takie, jaki ich obraz sobie wymyśliłeś.

Może wystarczyłoby wszystko ubrać w inne słowa a nie z góry atakować połowę świata. Sama kiedyś
  • Odpowiedz
OP: @ProResHq:

Napisała kilka słów, a Ty jej jakieś pociski o tym, jaka jest nudna i nie ma z nią o czym gadać.


Napisała, że nie mam nic ciekawego do zaoferowania, a więc sama zaczęła mnie bezpodstawnie oskarżać, bo w moim wpisie nie było niczego, co mogłoby świadczyć o tym, że jestem nudziarzem, albo debilem. Mam kilka koleżanek, które lubią ze mną rozmawiać. To, że ma się do kogoś negatywne
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania:

Napisała, że nie mam nic ciekawego do zaoferowania, a więc sama zaczęła mnie bezpodstawnie oskarżać.


Napisalam MOŻE nie masz nic ciekawego do zaoferowania - nie wiem tego, uniosłam się, bo zaatakowałeś kobiety jako ogół a ja i moje kolezanki takie nie są. Oczywiście nie wykluczam, że takie jak opisujesz też istnieja, widać to na jakichś insta i inntch dziadostwach, gdzie pokazują dupy i czekają na oklaski. Dla takich faktycznie wygląd
  • Odpowiedz
OP: @PoisonGirl:

ja i moje kolezanki takie nie są


Możliwe, że przebywając wśród takich osób nie dostrzegasz, że bardzo dużo innych dziewczyn niestety nie ma takiego podejścia. Problem w tym, że takie dziewczyny są już od dawna zajęte, albo są niedostępne dla mnie ze względu na brak możliwości poznania ich.

Nie wiem ile masz lat, czy to naprawdę tak strasznie wyglada z boku jak Ci sie zdaje.


Jestem już dojrzałym
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: jest do zrobienia, idź do psychiatry, potem na psychoterapię. Tabsy ustawią Cie trochę do pionu, pozwolą spojrzeć na problem z innej strony, może bedziesz mial bardziej wylane na "poszukiwanie kobiety" i moze dostrzezesz, że nie wszystkie są takie zołzy. Bo widzisz, zaprzeczasz sam sobie, desperacko chcesz być z kobietą a jednocześnie uważasz, że wszystkie one to zło. To zadaj sobie pytanie, po co w takim razie tak bardzo chcesz z
  • Odpowiedz
OP: @PoisonGirl:
Problem w tym, że zrobiłem już wszystko, co wymieniłaś, dosłownie. Stąd ta beznadzieja i frustracja.

Mam pasję i rozwijam się, przez długi czas (do teraz włącznie) nie myślałem nawet o tym, żeby się z kimś wiązać, ale co z tego, skoro i tak nie mam w otoczeniu potencjalnych partnerek. Musiałbym stać się ekstrawertykiem i polubić przebywanie z ludźmi, a to jest sprzeczne z moim podejściem do życia, bo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: nasz świat teraz jest tak skonstruowany, że bombarduje nas ludźmi "sukcesu", którzy mają wszystko - kase, cudownego partnera, mnóstwo przyjaciół i jeszcze mnóstwo czasu na realizowanie pasji ;) sam wiesz, że tak się nie da, że to tylko kreacja idealnego świata. Ja też to wiem a i tak czesto łapie się na tym wiecznym niezadowoleniu, bo moglabym wiecej i wiecej wszystkiego. Taka zmora ludzi zbyt ambitnych chyba. Zastanów się, czy
  • Odpowiedz