Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć mirki, piszę tego posta trochę z frustracji i trochę z bezradności. Sprawa się tyczy relacji i poznawania lasek czy ogólnie rzecz biorąc znajomych. Jestem typem osoby która nigdy nie forsowała żadnych znajomości i raczej jakieś inicjatywy. Za każdym razem wyjścia gdzieś ze znajomymi etc. były zawsze inicjowane z ich strony. Z czasem po skończeniu licbazy jakoś te relacje zaczęły wygasać i zostałem trochę sam. Mam kilku znajomych z którymi utrzymuje kontakt, ale czuję, ze mega się zamknąłem i ciężko mi poznawać nowe osoby. Tym bardziej w internecie, gdzie te relacje są przytłaczające i chyba każdy podchodzi do nich z jakimś dystansem. Nie jest az tak źle ze się odizolowałem totalnie od ludzi - po prostu brakuje mi takich relacji w prawdziwym życiu, bo prace, studia i wszystkie znajomosci jakie utrzymuje odbywają się wyłącznie przez neta. Macie jakieś protipy jak nawiązywać relacje irl albo przenosić je z internetów do realnego życia?

#zycie #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #601b14740c5b6a000b40bf60
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 2
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mordko tu nie ma żadnych metod i sposobów. Ludzie, którzy nie otwierają się na innych, coraz bardziej zamykają się w sobie, bo to praktykują. Tak samo, jak osoby otwarte na kontakty często spotykają się z innymi i ochoczo oczekują rozmów/różnorodnych interakcji. Żeby nauczyć się wychodzenia do ludzi i spotykania z nimi, nie można zrobić nic innego, jak spotykać się z nimi i do nich wychodzić. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz