Wpis z mikrobloga

Wydział Komunikacji i Transportu level miasto powiatowe.

Oczywiście nie ma rejestracji online, instrukcja jest prosta:

1. Przyjdź
2. Weź numerek
3. Gnij

Rozkład pomieszczenia wiecznej zadumy składa się z poczekalni i 9 okienek:

Okienko 1 - odbieranie dokumentów, obsługa bezkolejkowa. Okupowane przez jedną panią
Okienka 2-4 - sprawy związane z prawem jazdy. Okupowane przez 2 panie. Przez mój czas oczekiwania (numer 7 w kolejce do rejestracji pojazdu) obsłużyły ~30 petentów, z czego przeważnie się nudziły bo sprawy szybkie
Okienka 5-9 - sprawy związane z rejestracją pojazdu. Okupowane przez 4 ludzi, z czego 2 okienka czynne xD

Kasa oddalona jest w innym pomieszczeniu, za krótkim korytarzem na którym są schody xD

Poszło w miarę sprawnie, bo w 2h się wyrobiłem, ale licznik numerków doszedł do wartości 30+ w mojej kategorii xD Oczywiście jakiś janusz zdążył się awanturować o to że biedny musi czekać, przynajmniej nie było nudno xD

Dlaczego okienka nie mają uniwersalnego przeznaczenia? Okej jedno okienko na odbiór dokumentów, żeby drugi raz nie czekać, ale reszta? Czy umiejętność przepisania formularza A, B lub C w konkuter wymaga specjalnego przeszkolenia? xD

To tak jakbym poszedł do sklepu i musiał kasować mleko, chleb i pastę do zębów w innych kasach xD Do tego iść za wszystko zapłacić do miejsca, gdzie przeważnie są toalety dla personelu xD Jeszcze te schodki? Jeździsz na wózku? To wyjazd xD

Na koniec bonus. Na początku grudnia weszło prawo, że nie trzeba zmieniać numeru rejestracyjnego kupując samochód spoza miejsca zamieszkania. Oczywiście nie mogłem skorzystać z tego przywileju, bo PROGRAM nie jest gotowy xD I cyk ~100zł za nowe blachy xD

#pasta #problemypierwszegoswiata