Wpis z mikrobloga

Mam pytanie, z czego wynika fakt, że wiele międzynarodowych firm ma lepszą ofertę bądź ciekawszą w Polsce niż w #uk ? Jestem na wyspach rok i szokiem jest dla mnie ze np w kfc nie ma menu śniadaniowego, taki z kolei Lidl ma dużo uboższą gazetkę niż ten w Polsce. Może dla niektórych to drobiazgi ale mi się to rzuca w oczy. Z czego taka kolej rzeczy wynika? Przecież nie z braku konkurencji i tego ze się nie trzeba starać. #polska #kiciochpyta
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piwniczak: @kwiatosz: inna sprawa ze nie wiem co dokladnie tak wam podrozalo (a moze ja nic nie jem to nie wiem), czesc kupuje w lidlu, czesc w aldim (niektore rzeczy sa niejadalne albo w 1 albo 2). jesli chodzi o mieso to chyba drogo nie maja.

jak mam isc do jakiegos duzego sklepu to az mi sie nie chce tam lazic jesli kupuje tylko mieso i jakis sos
  • Odpowiedz
@kwiatosz głównie Cheddar? Proponuję spędzić trochę więcej czasu przy półce z serami, ale nie w aldim czy Lidlu bo tam jest ograniczony wybór.
Może nie ma 30 rodzajów żółtego, ale to masz 30 serów różnego typu, nawet żółty jest w kilku rodzajach. W Polsce masz taką różnorodność, że głównie różnorodność jednego, żółtego.
  • Odpowiedz
  • 0
@VinnieP: co xD tak, zwłaszcza śniadaniowy xD brak tostów, brak wrapów, tylko k---a naleśniki i trzy rodzaje hamburgerów plus muffiny które w Polsce są. Nie wspominając o kajzerkach
  • Odpowiedz
@Dansann No kurczę, skoro Ty spędziłeś więcej czasu przy półce z serami i piszesz ze nadal nie ma 30 rodzajów żółtego to chyba jednak nie ma takiego wyboru? A cheddar a masz 5 stopni intensywności, do tego dojrzewające przez różne okresy czasu, no naprawdę sporo tego jest. Nie mówię żeby było jak w sklepie specjalistycznym, że po roku subskrypcji jeszcze nie jadłem dwa razy tego samego gatunku, ale jednak wolałbym żeby
  • Odpowiedz