Wpis z mikrobloga

Teraz czytam znowu posty tych tępych julek, które latem w parku obraca co weekend inny chłopak, albo tych "madek", które spamią jakimiś debilnymi grafikami, ehh

A miało być tak pięknie. 1 lutego mieli zbuntować się przedsiębiorcy, ludzie mieli korzystać z restauracji, sanepid tego nie ogarniał. I co? I gówno, teraz już po ptokach, karakan wszystko sobie przygotował.

#bekaztwitterowychjulek #koronawirus
  • 26
@Sok_Mandarynkowy fitness otworzy się choćby skały srały. Wystarczy obejrzeć ostanią konferencję PFF z GISem. Tak samo restauratorzy. Możesz sobie straszyć ale ludzi już ta zaklamana ilość zakażeń nie obchodzi
@Sok_Mandarynkowy: Tylko że ten no, zdajesz sobie sprawę z tego, że wbrew pozorom na tym zakazie nie ucierpią juleczki wielkomiejskie tylko zośki z prowincji, których albo nie będzie stać na aborcję i wyjazd za granicę albo jej chorzy na łeb rodzice nie będą chcieli nawet o tym słyszeć xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@detar: najczęściej jednak największy ból dupy mają ci, których obrócić co najwyżej może stara na karuzeli. A ten gość troluje sobie ślicznie, a wszyscy się tu podniecają. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sok_Mandarynkowy beka z tym przedsiebiorcow bo na to wychodzi, że julki potrafią się zorganizowac w ciągu kilku h, wyjść na ulicę i zrobić największe protesty od czasow komuny a oni od pół roku siedzą i nic. Jedyni bohaterowie to ci, którzy po cichutku mają normalnie otwarte albo wzięli udział w akcji otwieramy
@krave: Żadne tak masowe protesty nie są oddolone, czego ty nie rozumiesz?

Przecież te protesty są wspierane przez partie polityczne i fundacje, ludzie sami się nie ruszą na ulicę bez wsparcia z zewnątrz.
@Sok_Mandarynkowy tu nie ma nic do rozumienia. Nie zorganizowali się i tyle. W początkowej fazie jesienne protesty też nie były przez nikogo wspierane, dopiero potem doszedł kod i razem przez co oslabły na sile. Były stuprocentowo oddolne.