Wpis z mikrobloga

@kantek007: A #!$%@? ten kopyr. W Danii nie we wszystkich sklepach są automaty. A w małych miejscowościach jest tylko punkt skupu. Gdzie po prostu zostawia się swój worek (jest nadrukowany unikalny kod kreskowy) i zabierają do sortowni jak punkt będzie pełen. W sortowni są lepsze automaty albo pracownicy co selekcjonują a potem dostajesz przelew z równowartością śmieci które oddałeś.
Całe jego #!$%@? o kosztach jest do dupy. Szkoda że nie odjął