[WojtasWojtas123]

#nieruchomosci #deweloperka #budujzwykopem
Sytuacja jest taka: kupuje mieszkanie w stanie deweloperskim, ale z rynku wtórnego - ktoś zaklepał sobie u dewelopera i teraz odsprzedaje.
Rozumiem, ze branie inspektora budowlanego raczej mi nic nie da pod względem finansowym oprócz wiedzy co jest #!$%@??

Jakieś rady z waszego doświadczenia o co zapytać, a tego nie zrobiliście i potem zalowaliscie?

[darek-jg]

Rozumiem, ze branie inspektora budowlanego raczej mi nic nie da pod względem finansowym oprócz wiedzy co jest #!$%@??

@WojtasWojtas123: zawsze możesz negocjować cenę w takim wypadku

[Szaraban]

@WojtasWojtas123: lokal ma obowiązkową gwarancję, gwarancję daje developer. Przyda się papier czy poprzedni właściciel przy odbiorze zrobił ugodę na jakieś usterki i zamiast żądać naprawy dostał kasę.

[ymkzz]

@WojtasWojtas123: zawsze mnie zastanawiało jaki upośledzony pajac kupuje mieszkania deweloperskie z rynku wtórnego od spekulanta, zagadka się rozwiązała teraz już wiem że to wykopek xDDD

[WojtasWojtas123]

@ymkzz: O co Ci chodzi gościu? Potrzebuje mieszkania na już, a prosto od dewelopera musiałbym rok czekać na inne. Puknij się w czambo i mniej napinki

[Maciejo94]

@WojtasWojtas123: chyba chodzi o to, że deweloper sprzedaje za cenę X zł/m2, a kupując od kogoś podbijasz cenę czyli X+Y zł/m2, plus musisz oddać lichwę państwu (podatek). takie dzialanie ponoc też psuje rynek

[WojtasWojtas123]

@Maciejo94: A co mam zrobić, jak na kolejne mieszkanie muszę czekać z rok wiec to co zaoszczędze to stracę na wynajem