Wpis z mikrobloga

@McKeyPL: tak, mój dziadek lopowiadał, jak jeździł w PKSie te 40 lat temu, to w niektóre zimy autobusów po prostu nie gaszono. Nawiew na szyby tez był słaby, więc na szyby od środka nakładało się ludwik z niewielką ilością wody, żeby nie parowały.
  • Odpowiedz