Wpis z mikrobloga

@MG78 , może zrobiłbyś projekt w stylu: mam stówę i robię obiady dla czteroosobowej rodziny na tydzień. Różnica polegałaby na tym, że dysponujesz stówą i musisz kupić wszystkie produkty, a nie, że np. użyłeś 300g mąki i to kosztowało 1zl (musisz przecież kupić cały kg). Niewykorzystane produkty przechodziłyby na kolejny tydzień i w ten sposob "budowałbyś bazę" z której korzystalbyś w następnych tygodniach (jak w domu).

Druga opcja, to budujesz bazę przypraw, produktów na start za np. 200zł, a później 100 tygodniowo na obiady.

Irytuje mnie, jak w przepisie podają, że danie kosztowało tylko 5zl (ale gdybyś chciał je zrobić od zera nie mając żadnych produktów, to kosztowałoby dużo więcej).

Takie nocne przemyślenia.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MG78: czokoszoki to jednak było jedzenie na cały dzień, a tu tylko obiady ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Budżet (oczywiście) dostosowany do współczesnych realiów.
Chodzi o spojrzenie, że za dużo marnujemy, dokupujemy nowe produkty, a stare wyrzucamy, bo nie mamy pomysłu co zrobić z tymi "resztkami".
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@senkju: 100 za 7 obiadów dla 4 osób? To 3,57 za posiłek na osobę. Chyba nie da rady. Poza tym nie ma masz nic w kuchni że wszystko musisz kupić?
  • Odpowiedz