Wpis z mikrobloga

Nie oszukujmy się panowie, przez panująca w Polsce dysproporcję między liczbą mężczyzn i kobiet w wieku rozrodczym i zmiany kulturowe, za którymi nie każdy potrafi nadążyć wielu facetów nigdy nie znajdzie sobie partnerki i nie założy rodziny. Możemy stawać na głowie, robić cyrkowe sztuczki, a i tak każda dziewczyna/kobieta wybierze lepszego pod każdym względem faceta (slangowo "chada", "Oskarka" - zwał jak zwał), który będzie jej odpowiadał. Możemy być naprawdę mili i inteligentni, a i tak pozostaniemy z niczym. Zresztą płeć piękną, a już tym bardziej feministek taki stan rzeczy nie powinien cieszyć - wręcz powinien poważnie martwić. Im więcej będzie popadających w depresję i frustrację mężczyzn, tym bardziej będzie rosła ich autoagresja, lub agresja wobec całego świata, a z nią zjawisko radykalizującej się mizoginii, a także różne niepokoje społeczne. Taka populacja przymusowych kawalerów będzie bardziej podatna na hasła radykalnych ruchów politycznych (zarówno prawicy, jak i lewicy) i bardziej skłonna do popełniania przestępstw na tle rabunkowym i seksualnym. Wracając do meritum - demografia i hipergamia to dwie suki, które już z Nami wygrały. Nasz los już jest przypieczętowany, ale co to kogo obchodzi. Coraz więcej chłopaków i mężczyzn będzie się gnieździło na Wykopie i temu podobnych forach, co raczej jest oznaką słabości naszego społeczeństwa. Wszyscy tylko potrafią się skupiać na skutkach (mi.n. szczerzącej się mizoginii w internecie), ale do źródeł zjawiska nikt nie chce się dokopać, bo jest to za mało popularny temat do poruszania, lub zbyt dla niektórych niewygodny.
#przegryw #blackpill #tfwnogf #stulejacontent #defetyzm
CulturalEnrichmentIsNotNice - Nie oszukujmy się panowie, przez panująca w Polsce dysp...

źródło: comment_1611505724LxgOVtJY324o4OsqQhpDiZ.jpg

Pobierz
  • 10
@CulturalEnrichmentIsNotNice: efekt uboczny rozwiniętej cywilizacji, słabe osobniki które kiedyś nie potrafiłyby przeżyć dziś o zgrozo domagają się przekazania swych parszywych genów dalej. dawniej taką nadprogramową liczbę osobników męskich rozwiązywały maszynki do mielenia mięsa na frontach wojennych. zawsze rodziło się więcej mężczyzn ale chyba jeszcze nigdy w historii nie panował taki pokój na świecie
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Naprawdę jestem ciekawy jak będzie wyglądał świat za jakieś 50 lat. Teraz moim zdaniem mamy jeszcze inceli w wersji wczesnej alphy przed jakimkolwiek patchem. Może jedno pokolenie zostało przeorane mentalnie obecnym rynkiem matrymonialnym. Jednak lokomotywa #!$%@? jedzie dalej i pomimo wyalienowania ze społeczeństwa całkiem niezłej grupy facetów skazanych na samotność i ich wysoki odsetek samobójstw wciąż mówi się o toksycznej męskości, że kobiety mają gorzej, itd. Przewinąłbym ten serial o