Wpis z mikrobloga

@kaydan @bsl: Tu chyba chodzi o kraj pochodzenia, nie od dzisiaj sieci handlowe stosują taktykę, że w przypadku owoców/warzyw paczkowanych stosują określenie w stylu "kraj pochodzenia na opakowaniu" tylko po to, aby nikt się do nich nie przyczepił, że nie informują (lub robią to błędnie) o tym, skąd owoc/warzywo pochodzi.