Wpis z mikrobloga

Ile trzeba zarabiać aby bawić się w strzelectwo bronią palną? Zakładając że walimy co najmniej 100 pestek[czy to dużo?] miesięcznie plus co najmniej jeden wyjazd[chyba przydałoby się z dwa razy w tygodniu?] na strzelnicę w miesiącu? Na kolekcjonerską najmniejsze opłaty, braterstwo.eu to jakieś grosze typu 10 zł rocznie. Strzelectwo z palnej wydaje się i tak dość drogim hobby -tak z 200zł miesięcznie minimum nawet jak ograniczmy się do gównoamunicji typu .22LR? Jak mieszkamy w zadupiu to jeszcze trzeba doliczyć koszt dojechania 30-40km na strzelnicę. Generalnie wygląda na to że nie jest to sport dla ludzi zarabiających słabo.

Chyba jednak taniej mi pozostać przy wiatrówce i pykaniu na działce. Nie trzeba na sam start wydawać 1,5k na szafę i 2k na pozwolenie - w tej cenie można mieć naprawdę bardzo solidną wiatrówkę PCP albo dożywotni zapas śrutu( ͡° ͜ʖ ͡°)
#strzelectwo #bron
  • 22
@barto125: To jest kompletne minimum, nie wiem czy ktoś ma przyjemność z robienia pozwolenia na broń, po to aby strzelać najtańszą, najgorszą amunicją kalibru .22( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja bym widział to tak że strzelam z .223, i .308, bo to jest już pewien konkret. Strzelnic long-range na taki kaliber też jak kot napłakał -nie dość że daleko to odpowiednio droższe. Strzelanie na 100m z sztucera .308
@PolishDoomer: 22 LR to nie żadna gówno amunicja. Może zrobić kuku tak samo jak większe kalibry, tylko ma na to troszkę mniejsze szanse. Imho 200zł miesięcznie jeśli chcesz tylko z bocznego strzelać to trochę za mało. Nie tylko dojazd na strzelnice kosztuje, ale wynajęcie osi też. i to stosunkowo nie mało, bo jak kupisz tanie ammo to 100 pestek wyjdzie Cię 30 zł, a niektóre strzelnice maja teraz 50zł/h. Przy takim
@PolishDoomer: Jeśli z tańszej amunicji takiej niecelnej, to ciekaw jestem jak jest z możliwością strzelania do jakichś celów które można zniszczyć, czy np. na strzelnicy można by sobie ustawić stary telewizor czy coś :) tak dla frajdy po prostu
@PolishDoomer: Nie znam się na tym ale to oczywiste, że nie jest to sport dla biedoty. Chyba, że ktoś chce to robić typowo rekreacyjnie i jest gotów poświęcić dużą część swoich pieni ążków.
@Humble: Wiem że da się kuku zrobić, tylko pod względem czucia karabinka to jest to taka trochę mocniejsza wiatrówka -ba nawet niektóre sprężyny kopią mocniej niż karabinki .22lr. Co do cen amunicji to te 30zł to najtańsza, kupowana w postaci bulk, pewnie jak bierzemy po kilkaset. Jak kupować .22LR to wg. mnie tylko do FT, może benchrest i robienia wyników na tarczy, więc tania amunicja odpada.

Jak ktoś mieszka w Wawie
@PolishDoomer są strzelnice, które nie robią problemów z bezpiecznym strzelaniem do przyniesionych śmieci, o ile oczywiście po sobie posprzatasz. Wyjazd ma strzelnicę (bie uwzględniając kosztów paliwa- każdy ma inne) to:
-wynajem osi 10-50zł/h + ok. 1zł/tarcze. Na droższych (tych za 50) strzelnicach tarcze w cenie.
-amunicja: 9mm to ok. 75gr/szt, .22lr ok. 35gr/szt, .223 ok 1.3zł/szt. Przeciętnie strzela się tarczowo w tą godzinę ok. 100 sztuk, chyba ze się bawisz w rozpierdziel
Idąc na komercyjną strzelnicę na jedno wyjście wydawałem 450zl strzelając z 3 typów broni - 9mm/ 7,62x39 .22lr. Idąc że swoją bronią strzelam średnio:
120szt .223 - 1.5zl/szt
100szt 9mm - 75gr/szt
100szt .22lr - 35gr/szt
30szt .308 - 3.5zl/szt
30szt 8x57- 3.5zl/szt
Czyli koszt podobny ale strzelam z większej ilości broni i bardziej zróżnicowanych kalibrow. Tyle że jeszcze trzeba kupić broń itp. największą różnicą jest w tym że mogę pojechać na
Aha i jeszcze jedna ważna rzecz, teraz jeżdżę 100km w jedną stronę, na strzelnicę a komercyjnie jechałem MPK 10 przystanków a potem mogłem iść z kumplem na miasto i niczym się nie przejmować.
@PolishDoomer: W sumie to jak tak liczysz to tak, nie ma co się zarzynać.. ja mam teraz cztery sztuki palnej i właśnie szukam czegoś w .22lr - ale nie dlatego głównie że tania amunicja ale że fun ze strzelania na 50-100m zajebisty, amunicja tez tania więc to dodatkowy plus.. mam krótką 9mm, strzelbę pompkę, ar15 i tikke w 6.5CM.. ale wiatrówkę też mam :).. jak zrobisz pozwolenie to potem jakoś kasa
@PolishDoomer: kiedyś znajomy wyliczył że strzelectwo kosztuje podobnie do jazdy motocyklem i jego utrzymania.

Koszt kursu na prawo jazdy jest porównywalny z kosztem zrobienia pozwolenia na broń
Koszt kasku i ubrania na motocykl jest podobny do ceny szafy s1
Koszt motocykla jest porównywalny z kosztem kilku sztuk broni.
Koszt paliwa i serwisowania jednośladu jest porównywalny z kosztem amunicji i strzelnicy
Koszt ubezpieczenia motocykla jest porównywalny ze składką klubową i licencją
Itd
@PolishDoomer: Przede wszystkim poszukaj klubu w okolicy, który ma dostęp do strzelnicy przynajmniej 100 m żeby nie płacić po kilkadziesiąt złotych za sam tor przy każdym wyjeździe.
Z własnego doświadczenia mogę napisać parę rzeczy, których lepiej unikać.
Jak masz miejsce to kup szafę przynajmniej na te 6 szt. broni długiej.
Nie kupuj gratów z których możesz będziesz strzelał typu stare pistolety, PMy itp. Za cenę paru złomów, które mogą skończyć jako
najtańszą, najgorszą amunicją kalibru .22( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja bym widział to tak że strzelam z .223, i .308, bo to jest już pewien konkret


@PolishDoomer:
Różnica między .22LR czy .223/.308 to nie tylko brak kopnięcia. Różnica jest także w balistyce zewnętrznej.
Żeby pobawić się balistyką w .223 czy .308 potrzebujesz minimum tych 200-300 metrów osi.
A przy .22LR już po 50 metrach jest zauważalny opad, a
@Polinik: Właśnie, z tym że .22LR za bardzo mi przypomina strzelectwo wiatrówkowe w tym z FACa. Oczywiście że jest zabawa, tylko że te różnice są dość nieduże. Na strzelnicy strzelałem z .22LR, ale największe wrażenie zrobiły na mnie mocniejsze naboje. Typowe .30-06 myśliwskie to w ogóle kosmos przy tym. Na razie tam gdzie mieszkam nie ma strzelnic z dłuższym torem niż 100m, a najbliższa strzelnica to jakieś 50-60km dojazdu. Pomyśle w
@PolishDoomer:

No w popularnym haśle "każdy może mieć zezwolenie" nie zawiera się "każdego będzie na to stać". ¯\(ツ)_/¯

Jak dla mnie to się głupio zapierasz w niechęci do .22LR - jakbym miał obstawiać to wpływ jakichś januszy ze strzelnicy "hehe, bez odrzutu do dla pedałów, prawdziwy facet strzela tylko z kopiących kalibrów".

Karabinki na .22LR kosztują koło tysiaka, używki czasami nawet taniej, kopa to nie ma, więc można montować lunety
Polinik - @PolishDoomer: 

No w popularnym haśle "każdy może mieć zezwolenie" nie z...

źródło: comment_1610890149WjBaIjzLx5fMdgZieqWomo.jpg

Pobierz
@lutofin_nisteso: 9mm z PFA kosztują o ile pamiętam 65 groszy a fabryczną ZVS kupowałem po 75 groszy niedawno.. .223 kupiłem dwa dni temu fabryczną za 1.15 barnula w Magazynie Uzbrojenia.. więc tu elaborka to zawracanie dupy, musiałbyś w tysiące iść.. karabin w .22 lr na 100 m to zajebista zabawa bo tam już balistyka działa.. z .223 na 100m to walisz do blach bez problemu - też fajna zabawa..