Wpis z mikrobloga

  • 6
@zimawskandynawii: Z określeniem "dupolot" to się w ogóle nie spotkałem - przecież się zjeżdża, a nie leci. Więc tak jakby nie pasuje.


Jabłuszko też się nie powinno mówić. To przecież nie jest jabłko tylko jakiś plastik
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Itsu: zarąbisty ten worek. I miękko. Ja dziś jak #!$%@?łem w dziurę na sankach to aż mnie do teraz dupa boli.

I nie potwierdzam, żeby w perle pułnocy ktoś tak mówił. To jest jabłuszko, ewentualnie "ślizg"
  • Odpowiedz