Wpis z mikrobloga

@Wierzbek: są takie sklepy z systemami mocowań, myslę ze tam najlepiej Ci podpowiedzą. Może jakieś kołki chemiczne albo uchwyty do pustych przestrzeni
  • Odpowiedz
@Wierzbek:
imo jak trafisz w pustą przestrzeń to są solidne kotwy motylkowe (wieszałem kiedyś na nich ciężkie trasy kablowe w dziurawce) a jak trafisz beton to kotwy chemiczne
  • Odpowiedz
@Wierzbek: wygladają jak zwykle kolki tylko sa dziurawe, do tego masz klej chemiczny w tubie. Robisz otwór, wsadzasz kołek, wciskasz klej, wsadzasz trzpień czy tam uchwyt i gotowe. W nowym budownictwie wiesza się na tym balkony
  • Odpowiedz
@Rafalski45: @dran2: @dmde: @Samol94:

@Wierzbek: Op'ie, koledzy wyżej najwyraźniej nie biorą pod uwagę że zuzlobeton to zajebiście kruche gówno a ich sposoby mocowania zakładają że będziesz wisiał właśnie na tym kruchym gównie i odrobinie tynku. Możesz sobie to zamocować na kotwe chemiczna i rzeczywiście będzie trzymać, ale nie zmienia to faktu że możesz spaść razem z 20cm2 tego pustaka wokół mocowania.

Moim zdaniem tylko w belke, nie
  • Odpowiedz
@dran2: nom, tu większym problemem niż samo mocowanie jest wytrzymałość materiału w którym ma być to zamocowane, moim zdaniem do fikołków Op'a zdecydowanie za słabym. Pozostaje belka albo wiercenie na wylot które zapewne z różnych powodów (ogrzewanie, izolacje) nie wchodzi w grę.
  • Odpowiedz