Wpis z mikrobloga

Mirki, kupiłem przez internet mebel, no i niestety okazało się, że ma wadę fabryczą. Konkretnie chodzi o to, że w jednym elemencie linia otworów, która powinna przebiegać równolegle do krawędzi, jest wywiercona krzywo i nie da się spasować z otworami w drugim elemencie. Ogólnie wygląda to tak, jakby ktoś robił to na oko/#!$%@?. Mebel oczywiście idzie do reklamacji, ale problem w tym, że aby wysłać to kurierem, będę musiał wydać pewnie kilkadziesiąt złotych. I tu moje pytanie. Czy mam prawo żądać od sprzedawcy zwrotu kosztów wysyłki? W końcu muszę zabulić ten hajs tylko dlatego, że (umyślnie lub nie) wysłał mi wadliwy towar i przysporzył problemów. Jak to jest?

#pytanie #prawo #handel #zakupy #zakupyonline
  • 2
@Avifauna: Tak. Jeżeli zakup jest na konsumenta, to w przypadku uznania reklamacji sprzedawca powinien zwrócić Ci koszty wysyłki. Zachowaj dowód zapłaty bo raczej będzie potrzebny (nie wszyscy sprzedawcy to wymagają). Miej na uwadze, że sprzedawca nie musi zwracać Ci dowolnej kwoty (np. zamówisz sobie własnego kuriera i zapłacisz 500 pln za wysyłkę), zawsze maksymalnie możesz dostać zwrot najtańszej dostępnej (w naszym kraju) przesyłki poleconej. Czyli przykładowo poczta polska ma w cenniku
@Avifauna: Nie jestem pewien czy nadal tak działa, ale kiedyś było tak, że w przypadku zwrotu produktu wybrakowanego/uszkodzonego sprzedawca musiał zwracać też koszty zwrotnej wysyłki (ale warunek był taki, że musiała to być najtańsza przesyłka). Kontaktowałeś się ze sprzedawcą? Może jak to ludzka firma to będą sami chcieli wysłać kuriera po odbiór.