Wpis z mikrobloga

@kawazrana: Jest na parapecie więc ma chłodno + zima. Zostaw, traktuj normalnie i na wiosnę odbije. Bo jak rosła do tej pory, to znaczy, że wszystko inne jej odpowiadało. Nawet Twoje podlewanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kawazrana: Ja swoją jeszcze podlałam topisnem bo średnio mam pewność siebie w begoniach, a na czuja wiem, że w takich warunkach mogą coś złapać i widzę u innych, że często coś im wyskakuje.
  • Odpowiedz
@magnes125 na parapecie wyladowala juz po odrzuceniu lisci, stala poza oknem - teraz nawet z daleka tam swiatlo nie dociera, dlatego zmienilam i tam dalam sanse i zamio, ktorym wszystko jedno a liscie poszly na okno.
  • Odpowiedz
@Woofinka warunki i umiejetnosci ( ͡~ ͜ʖ ͡°) begonie sa sliczne, ale chyba tez zbyt wymagajace ;) tu narzucilam sobie zelazny rezim, ze nie podlewac prawie wcale i jestem dobrej mysli ;)

fun fact: siostrze spodobala sie u mnie alokazja, kupilam jej i nie poinformowalam, ze to drama queen - rosnie jej jak wsciekla mimo, ze tez ma ciemno i zimno na chacie xD
  • Odpowiedz
@kawazrana: z moich obserwacji wynika, ze w wiekszosci osoby ktore nie znaja sie na roslinach, nie skacza wokol nich, maja bardzo ladne rosliny (wbrew wszelkiej logice). Ide o zaklad, ze gdybys jej powiedziala, ze polly to drama queen to siostra bardziej by sie starala a alokazja odwdzieczylaby sie za ta dodatkowa troske powolnym zgonem ( ).
Inny przyklad to te niesmiertelne rosliny na klatkach
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Woofinka: @kawazrana: nie umiem :D moja jako-tako sobie radzi, też już zgubiła kilka liści tej zimy, ale to normalne, wiosną odbijają. Trzymam w cieple, ma porozstawianie słoiczki z wodą dookoła, czasem włączę nawilżacz, miejsce ma honorowe: możliwie najwięcej światła i tak, żeby miała przestrzeń i nie musiała dotykać plebsu xD
  • Odpowiedz