Aktywne Wpisy
czerwonykomuch +143
35 lat kapitalistycznej propagandy tak bardzo poryło mózgi pracowników, że chcą oni - z własnej woli - spędzać w pracy więcej czasu za to samo wynagrodzenie.
Tak, dobrze czytasz. 23,9% obywateli jest zdecydowanie przeciwna skróceniu tygodnia pracy do 4 dni przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. 15% raczej przeciwna. Wśród trzydziestolatków, którzy powinni już przecież coś tam ogarniać i nie nabierać się tak łatwo na kapitalistyczne brednie, 52% woli pracować dłużej za to
Tak, dobrze czytasz. 23,9% obywateli jest zdecydowanie przeciwna skróceniu tygodnia pracy do 4 dni przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. 15% raczej przeciwna. Wśród trzydziestolatków, którzy powinni już przecież coś tam ogarniać i nie nabierać się tak łatwo na kapitalistyczne brednie, 52% woli pracować dłużej za to
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
tl;dr
Cofam swoją rekomendację dla zapachu Cyrus/Yves de Sistelle Writer, obecnie pachnie jak tani żel pod prysznic i prawie go nie czuć.
Jeszcze jakiś czas temu pisałem, że to idealny klon Diora Sauvage. Tak, to BYŁ idealny klon Sauvage o lepszych parametrach. Wczoraj spotkałem się z kolegą, twierdził że poleciłem mu straszny chłam, którego zapach na skórze utrzymuje się tak długo, jak ten z pianki do golenia. Przetestowałem i kurde serio coś tu nie pasuje. Kojarzycie te najtańsze śmierdziele z Avonu, którymi nasze ciotki hojnie nas obdarowywały? Właśnie to jest obecny poziom Writera. Przeszedł on drastyczną reformulację i obecnie pachnie jak tani żel pod prysznic, do tego prawie go nie czuć. Kolega kupił dwa flakony u różnych sprzedawców na allegro, okazuje się też że jeden jest troszkę lepszy od drugiego, różnią się one od siebie zapachem i trwałością, ale niestety oba są kiepskie. Za te 60zł kupicie sobie kilka flakonów X-Bolta, który pachnie lepiej i dłużej utrzymuje się na skórze, a jeśli dorzucicie dwie, no może trzy dyszki, możecie kupić świetne, bardzo komplementowane zapachy - Moschino Uomo? lub Jil Sander Sun Men.
@KaraczenMasta: najgorzej wydane 10pln, z kebaba miałbym więcej pożytku, po godzinie nic nie czuć
@xiaomi_lepsiejsze: pytaj sprzedawców o to, czy na pudełku jest napis Cyrus czy Yves de Sistelle. Cyrus gwarantuje dobrą jakość, YdS to loteria, na początku wychodziły calkiem dobre, później go spaskudzili.
Komentarz usunięty przez moderatora
stan igła
i Opla
też stan igła
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@xiaomi_lepsiejsze:
Wątpię, żeby ktokolwiek miał w sprzedaży jeszcze Cyrusa, ewentualnie jakieś zagubione na magazynach egzemplarze.
@JanuszSraczek wątpię, żeby się ktoś tam ogarnął, chyba, żeby do nich napisać maila zbiorowego xd
Komentarz usunięty przez moderatora