Hej Mirki, jestem niecały miesiąc po COVID - przeszedłem w miarę lekko, bez kaszlu. Po ok. 3 tyg. od ustąpienia objawów zaczął się kaszel, z lekko wydzieliną i jest od dziś, lekko boli (uczucie rozrywania) przy kaszlu, czasem lekko kłuje po głębszych wdechach(po kaszlu). Zrobiłem zdjęcie RTG klatki piersiowej, oto opis:
"W obu dolnych polach płucnych nieliczne, smużkowate, włókniejące zagęszczenia śródmiąższowe oraz drobne bulle rozedmowe. We wnękach płucnych umiarkowane powiększenie węzłów chłonnych. Sylwetka serca w granicach normy. Jamy opłucnowe wolne. "
I teraz pytanie: czy to co wynika z opisu to coś poważnego? Jestem przed 40-tką, bez chorób. Powinienem się udać do jakiegoś specjalisty (poza lekarzem rodzinnym)?
"W obu dolnych polach płucnych nieliczne, smużkowate, włókniejące zagęszczenia śródmiąższowe oraz drobne bulle rozedmowe. We wnękach płucnych umiarkowane powiększenie węzłów chłonnych. Sylwetka serca w granicach normy. Jamy opłucnowe wolne. "
I teraz pytanie: czy to co wynika z opisu to coś poważnego? Jestem przed 40-tką, bez chorób.
Powinienem się udać do jakiegoś specjalisty (poza lekarzem rodzinnym)?
#medycyna #lekarz #choroby #rtg #lekarski
Komentarz usunięty przez autora