Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Mirki, leżę właśnie w szpitalu i dowiedziałem się, że moja dziewczyna opowiedziała już kilku osobom gdzie jestem i z czym leżę.
Czy myślicie, że to naruszenie prywatności? Bo ja osobiście się #!$%@?łem.

#zwiaki
  • 14
@Virek2: jeśli z czymś wstydliwym, np. #!$%@? mózgowym, zapaleniem jąder to tak, to sprawa prywatna i powinieneś suke rzucić dawno, a jeśli coś normalne np. złamanie albo covid to nie, to dziewczyna postępuje absolutnie normalnie, chyba że okłamałeś wszystkich że sprzedałeś btc i jesteś na Kanarach
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@girlsjustwannahavefun: No właśnie chodzi o kwestię, której potencjalnie można się wstydzić. Leżę z przypadłością, którą łatwo powiązać z alkoholizmem. Wystarczy minuta w Google. I o tyle o ile jeszcze jakoś rozumiem, że powiedziała swojej matce, o tyle za #!$%@? nie rozumiem dlaczego powiedziała 5 swoich znajomych.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@girlsjustwannahavefun: No przecież jej powiedziałem. Właśnie o to chodzi. Twierdzi, że jestem częścią jej życia, więc moja choroba również. A ona się dzieli z przyjaciółmi swoim życiem. Nawet nie wiem jak to skomentować. Nigdy tych ludzi na oczy nie widziałem.