Wpis z mikrobloga

@unified_observer: no raz miałem problem z mbankiem i kontem świeżo założonym, bo puściłem do siebie przelew na fejk dane - głupia baba upierała się, że muszę podać jej pełne dane adresowe do przelewu (olx), więc podałem lewe. Mbank stwierdził, że jestem słupem i nie mogłem wpłacać, ani wypłacać kasy. Jeździłem od oddziału do oddziału i dopiero w Poznaniu potrafili zdjąć blokadę po wyjaśnieniu sytuacji. Nie widzi mi się z dupy blokada
@kosti9191: powiedzmy że charakter usługi DM jest taki że nie masz mozliwości robić tego typu głupoty. Jedynie własne pieniadze możesz głupio wydać.
Inna spraw że jesli bank za takie coś jak twój, zmusza cię do załatwiania sprawy w warszawie, to nie jest bank dla ludzi i należy sie z niego ewakuować.
Co do KNF, to trzeba patrzyć na konkretny DM. Taki degiro podlega pod nodajże niemiecki albo holenderski odpowiednik, który jest