Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 88
#boczekwniemczech
po pierwszym dniu pracy, ofkors akurat na tym dziale szefowa p0lka 23 lata, #!$%@?ła nas że wolno pracujemy, a my dopiero co zaczęliśmy xD no ale uj, sama w sobie praca jest ok, zajmujemy się głównie słodyczami na taśmie, robota banalna. Wszyscy obcokrajowcy oprócz Rumunów są git, rumuny to mega konfidenci xD udaje miłego a potem idzie donieść. Śniadocerzy xD równi goście, Gruzini też.
Generalnie samo życie w Niemczech - bajka. Zarabiasz konkretnie a żywność czy napoje w sklepie kupisz w cenie podobnej jak w PL
Do miesiąca przechodzimy z agencji pod firmę (szef Niemiec zajebisty gość) i w 4 wynajmiemy dom, co we wschodnich Niemczech jest stosunkowo tanie.
Jedna zmiana, 6-14. Mega ciężko wstawać o 5 gdy do tej pory pracowało się od 12 ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 19
@obserwatorrr jak byłem na borówkach to połowa ekipy była z Polski a druga połowa z Rumunii. Czasami mi się wydawało że Rumuni są fajniejsi od Polaków, ale często lecieli w kulki z dokładnością zbierania borówek i po prostu obszarpywali krzaczki z najlepszych jagódek i my Polaczki musieliśmy zbierać te resztki ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Trzymaj się tam pan, Panie Arnoldzie. Uważaj Pan na tych podstępnych Rumunów
Zrobiłeś pierwszy krok, nie trać ambicji i szukaj programów rozwoju, Niemcy tego trochę mają. Ucz się języka i zrób np. Ausbildung, a za 10 lat będziesz miał własnych Polaków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@obserwatorrr: Przyzwyczaisz się do wstawania o 5 i będziesz doceniał dużą ilość wolnego czasu po powrocie. Nie zasiedź się w tej pracy i skoro masz własny meldunek (czy tam wynajmujesz mieszkanie, nie wiem jak w Niemczech z meldunkiem) to możesz szukać czegoś ciekawszego. Ja dwa lata się zasiedziałego w gownorobocie, Polacy i Rumuni byli mega toksyczni, kasa średnia i jak się okazało można znaleźć dużo ciekawszą i luźniejszą robotę z lepszym
@Lanza: Ja mieszkam w Belgii i pracuje w anglojęzycznym teamie, tutaj ludzie jak rozmawiają z obcokrajowcem to przerzucają się na angielski automatycznie co utrudnia naukę. Uczę się jednak niderlandzkiego z szacunku do mieszkańców, bo jak chcesz mieć porządna robotę to jednak sam angielski to trochę mało.