Wpis z mikrobloga

#medycyna #zdrowie #ospa #szczepionki Dowiedziałem się dzisiaj że 1 stycznia spędzałem czas z rodziną, jedna z obecnych tam dorosłych osób wczoraj dowiedziała się, że ma półpaśca, na tym spotkaniu było też moje 14 miesięczne dziecko, które według kalendarza w przychodni ma mieć dopiero szczepienie na ospę w styczniu. Czy mam się czegoś obawiać jeżeli chodzi o zdrowie mojego dziecka?
  • 8
@serczi: Jeżeli dziecko nie miało bezpośredniego kontaktu ze zmianami u chorego a sam chory zachował minimalną higienę, to szansa na zarażenie jest zerowa. Na szczepienie poekspozycyjne jest już za późno, minęło 72 godziny od kontaktu.
jak już ma się ospę to się już nie zaraża


@kupczyk: Chory jest zakaźny przez 1-2 dni przed wystąpieniem objawów, zakaźność kończy się wraz z wyschnięciem wszystkich zmian i odpadnięciem strupów.
VZV związany z wystąpieniem półpaśca nie przenosi się drogą kropelkową, jedyną szansą na zarażenie jest bezpośredni kontakt z wydzieliną pęcherzyków.