Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki mam problem ze swoją dziewczyną. Gdy się poznawaliśmy oboje byliśmy ćpunami. Sporadycznie feta i piksy, zioło codziennie kopcilismy. Wtedy się cieszyłem, że poznałem kogoś z podobnymi zainteresowaniami (hehe) do mnie. No żyło nam się wspaniale. Z biegiem czasu ja jednak chyba dojrzałem i rzuciłem wszystko łącznie z paleniem. To było chyba najciężej rzucić, jak palisz codziennie. No ale udało się. Jednak moja dziewczyna dalej pozostała w tym. I z jednej strony ja kocham, ona niby też normlanie chodzi do pracy i jakoś funkcjonuje, ale już nie mogę znieść zapachu baki przy niej. Gadałem z nią o tym, to mówiła że "hehe to tylko ziulko wyluzuj". A ja wiem że przez to ziółko p-----------m sobie trochę w głowie, jeszcze żeby to ograniczyła do raz na dwa tygodnie czy cos. Ale ona kopci co codziennie. Już nie wiem co z tym robić.
#kiciochpyta #zwiazki #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ff06ce9ab9b54000a863e1e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Miałem znajomego który też był w takim związku. Mieszkanie już sobie wynajęli i w ogóle.
Ale on stwierdził, że ciągle są zjarani i jak już budują związek to przydałoby się trochę ogarnąć..
I on przestał palić, a ona nie chciała nawet jednego dnia nie zapalić. On ją chociaż o jeden dzień prosił i nie..
No to z nią zerwał.
  • Odpowiedz