Wpis z mikrobloga

Mirki zaczyna mnie już nosić.
Chcę kupić auto dostawcze za około 20-30 tyś. Wiem, że nie mogę w tej cenie wiele wymagać ale chociaż odrobina uczciwości by się przydała. Obejrzałem już kilka aut które miały być w stanie niewymagającym wkładu finansowego i jedyne co ciśnie mi się na usta to soczyste #!$%@?!
Otóż, formułka "niewymagający wkładu własnego" oznacza:
-zardzewiałą podłogę, progi a czasami i dach
-nowe opony w rozumieniu 5-letnie leżaki
-niedziałające zamki w drzwiach
-wszędobylskie wycieki
A bezwypadkowy oznacza tyle, że z grubsza wygląda na cały.
Zdjęcie z dziś, auto miało mieć mała szkodę w tylnej części co się zgadzało ale nikt nie wspomniał, że auto miało wspawany dach i to bardzo niechlujnie. Na słupkach z prawej strony ślady spawów lub szlifowania oraz z pod białego prześwituje czerwony kolor.
Krew mnie zalewa.
#samochod #motoryzacja
snevill - Mirki zaczyna mnie już nosić. 
Chcę kupić auto dostawcze za około 20-30 ty...

źródło: comment_1609584204vwNXWlZlRwZBT7U8QDXNov.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz