Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Ten rok nie był dla mnie w cale taki zły jak mogłoby się wydawać. Choć był trochę dziwny. W każdym razie bardzo szybko minął, niedawno się zaczął, a już się kończy.
Przez ten rok dalej kontynuowałem psychoterapię od niedawna zacząłem brać też leki co poprawiło mój stan i nastrój. W dodatku stałem się bardziej pewny i odzyskuję poczucie własnej wartości. Pierwszy lockdown był dla mnie dość korzystny i pozwolił trochę trochę odpocząć.
Na początku roku nawet taka jedna zaprosiła mnie na imprezkę rodzinną ale niestety nic nie wyszło z tej relacji. Trudno.
Wakacje były takie sobie nigdzie właściwie nie byłem. Tylko niecały dzień nad morzem ale zawsze coś. Mieliśmy jechać na kajki z takim jednym Mirkiem i innymi ale nie wypaliło. Mam nadzieję że w nadchodzącym roku się uda.
No i to by było na tyle właściwie.
Oby kolejny rok był lepszy.
#podsumowanie2020
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach