Wpis z mikrobloga

Ciekawe jak to jest jak jestes znany w internecie. Piszesz gdzies i odrazu ktos ci odpisuje no hej co tam jak zycie i tym podobne. A nie tak jak teraz wypiszesz historie swojego zycia jak to cie zona zgwalcila lub przezyles nastoletnia milosc do grabaza i nikt nawet nie zwróci na to uwagi. Nie oszukujmy sie. Jestesmy nołnejmami w życiu jak i w internecie. Nie dla nas blihtr( sorki nie wiem jak to sie pisze) i słodki nektar internetowego miodu. Teraz mogłabym nawet opisać moją jedną z najbardziej żenujących histori życia tak jak posikanie sie na basenie odkrytym na Dominikanie przy masie ludzi dookoła w samo poludnie gdzie wczesniej nawaliłam się darmowym alkoholem i tak nikt by nawet nie zaplusował czy skomentował. Mignie tysioncom ludzi ten post jak coś szybkiego i tyle. A tym co to i tak przeczytali to zýcze wszystkiego dobrego w nowym roku. Dzięki pączusie za to że doceniacie szarych randomów jak ja.
#jakitagdodac #zagwostka #rozmyslenia
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach