Wpis z mikrobloga

@hempmont: https://konopnaferajna.pl/ tutaj zapraszam i naprawdę polecam (nie piszę tego, bo razem współpracowaliśmy - jak by było słabe to bym miał #!$%@?). Pierwszy raz naprawdę poczułem CBD no i do tego wygląd, zpach i smak świetny. Strawberry diesel jest 11/10.
  • Odpowiedz
@lizakoo: Poczułem rozluźnienie i COŚ co działało przez dosłownie parę minut. Później stan rozluźnienia się utrzymywał przez jakiś czas. To moje trzecie doświadczenie z CBD. Zwykłe jaranie palę od 11 lat.
  • Odpowiedz
@lizakoo: A ja właśnie wiem, że nie. Obecnie nie paliłem ponad miesiąc zwykłego w momencie kiedy paliłem CBD. A to, że palę od 11 lat nie znaczy, że palę codziennie. Bo od kilku lat robię to już rzadko.
  • Odpowiedz
@Nikas: kurde no, według mnie mega zmarnowany potencjał, w sensie Twój rysunek jak zawsze super, ale kompozycja graficzna jako całość go spycha na dalszy plan, nie ma odpowiedniej hierarchii elementów i tego słynnego "efektu wow"
  • Odpowiedz
@Fenyloetyloamina-_: Panowie no proszę was. Opisuję swoje własne doświadczenie na temat CBD, pierwsze pozytywne ale oczywiście widzę, że inni ludzie wiedzą lepiej co czuję ja sam. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nigdzie nie pisałem, że miałem fazę. Jedynie, że był relaks i COŚ przez krótki czas. Trochę czuję jak byście próbowali mi tłumaczyć kwestie ogólno fazowe, a przecież nie wiecie jakie osoba z którą piszecie ma doświadczenie
  • Odpowiedz
@Kien: Rozumiem, nie wszystkim się spodoba. :) Sam chciałem iść w mocniejszą psychodelę i dowalić tam coś na grubo ale założenie zamawiającego jak i pomysł było takie jak na zdjęciu.
  • Odpowiedz
@Fenyloetyloamina-_: Boże. xD Dlaczego w świecie ludzi którzy biorą wszelakie używki (pomijam tutaj CBD całkowicie, bo to piwko bezalkoholowe) zawsze muszą się oświeceni eksperci znajdywać. Rozumiesz, że opisałem SWOJE doświadczenie, tym razem pozytywne (nawet i być może przez placebo, ALE, pozytywne) i to po prostu tyle? Czy dalej będziesz tutaj snuł swoje teorie do tego co czułem ja a nie ty? :P
  • Odpowiedz
@Kien: Ale ja ogólnie jestem zadowolony tak samo jak i klient. Mimo wszystko mega zajawka. Ale na etykietkę na winko tez bym się nadal chciał załapać. :P
  • Odpowiedz