[s.....7]

Siorka zasnęła, chyba ją obudzę..

[i.....h]

fajnie, że z tak kretyńskiego żartu i posta zrobiła sie taka ciekawa dyskusja. :D

[D.....o]

@Kumagoro: jakiej baterii xd
Ja nic nie mówiłem o baterii

[s.....7]

fajnie, że z tak kretyńskiego żartu i posta zrobiła sie taka ciekawa dyskusja. :D

@iEarth: Genialna analiza milordzie.

[soadfan]

@CeZiK_: nie, nie wyrzuci różnicowki. Dlaczego? A no dlatego, że będzie przepływ prądu między L i N. Jeśli są odpowiednie zabezpieczenia i poprawna impedancja pętli zwarcia to powinno zadziałać samoczynne wyłączenie zasilania.

@settembrini777: tak naprawdę dużo zależy od przyłożonego napięcia i wydajności prądowej źródła zasilania.
Jeśli napięcie będzie niskie i wydajność prądowa duża to popłynie prąd, na tyle duży, że rozgrzeje to ten kolczyk i nawet stopi. Pomijając

[P.....i]

A teraz skoro już wszyscy wiedzą, że prąd zależy od napięcia względem oporu można wysunąć wniosek, że śmiertelny jest przepływ prądu przez ciało, a żeby to nastąpiło musi być odpowiednie napięcie i im dłuższy czas działania tym gorsze konsekwencje.
Przy dużych częstotliwościach impulsach, prąd nie wchodzi w głąb organizmu i powoduje skurcze mięśni tak otrzymujemy paralizator.

[tymeek]

@grezzle: nie jestem elektrykiem, ale mam papiery do robót elektrycznych zgodne z EN 50110 i uczyli mnie tak jak @wonsz_ogonojad napisał: do 50V AC lub 120 DC to tzw. ELV (extra low voltage) i jest to napięcie bezpieczne, tzn. niezagrażające człowiekowi w normalnych warunkach.