Wpis z mikrobloga

@CzuapDeBejs: wygląda to jak gówno - mi się robi niedobrze na sam widok, a tu jeszcze widać że koleś te szklane rurki przypalał zapalniczką na środku - to narkoman poziomu tych z lat 90 tych gdzie ludzie wdychali rozpuszczalnik, albo opary benzyny
  • Odpowiedz
@CzuapDeBejs: raczej dostanie zawiasy i kuratora - żaden prokurator mu nie wklepie wyroku za tego typu ilość substancji odurzających - prędzej go skażą na prace społeczne i terapię uzależnień
  • Odpowiedz
@mhrok87:

palenie tytoniu czy dopalaczy z tego szklanego czegoś (jak to się nazywa?) to 100% rak gardła, zniszczone oskrzela i POChP w jednym


no i zakrztusilem sie dymem przez cb smieszku ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Karakatamakatula: co czemu? Czemu sobie zniszczy układ oddechowy paląc przez szklaną rurkę? Bo substancje ze spalania materii organicznej osądzą mu się na oskrzelach, gardle i płucach. Bo te substancje to substancje smoliste - takie same jak te które widzimy na osadzonym szkle. Oskrzela sobie z czymś takim po prostu nie poradzą - skończy się na cyklicznym kaszlu, przewlekłym zapaleniu oskrzeli. W finale rak języka, rak gardła, uszkodzenie zębów, nie mówiąc już
  • Odpowiedz
@mhrok87: w sensie jak bardzo to się różni od palenia drewnianej fajki albo papierosów/jointów? Chodzi o drobinki spalonego materiału które normalnie na filtrze by się osadziły/gorące powietrze? Bo jeśli chodzi o substancje smoliste to chyba nie jest aż tak źle, w sensie jak spalisz papierosa przez lufkę to też się taki błotny osad w niej osadza a takich lufek to jednak dużo mniej niż fajek się pali
  • Odpowiedz