Aktywne Wpisy
![dziobnij2](https://wykop.pl/cdn/c0834752/62107fb9e5f6196d443ee50fc815382768f20a6122d5b83cb3c323a3ac1b84d5,q60.jpg)
dziobnij2 +61
Jak ognia piekielnego unikam wszelkich dawnych znajomych ze szkoły. Nie spotkałem żadnego od dłuższego czasu, ale gdybym spotkał jakąś znajomą twarz na spierdotripie, to natychmiast bym odwrócił głowię, przeszedł na drugą stronę ulicy i udawał, że nie widzę. Gdyby jakiś stary znajomy zagadał do mnie i się zapytał "co u mnie", albo "gdzie pracuję", to co mam mu odpowiedzieć? Że od skończenia liceum w 2009 roku siedzę w domu z rodzicami i
![dziobnij2 - Jak ognia piekielnego unikam wszelkich dawnych znajomych ze szkoły. Nie s...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b0cc59f29d998c05305b24551497db4b52bd8258df342da3681475949ece6194,w150.jpg)
źródło: 0d416015224ee8bcf7d20b8b706eb809pepe-holding-a-cross-1149188974
Pobierz
karpiniusz +9
źródło: comment_1608975929d39B1Jz93miTs3DX2AYsME.jpg
Pobierzźródło: comment_1608980830JytubE7GulbTGLF797AeRZ.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
O, Magiczna Julka.
@Garztam: Niefortunne sformułowanie. Lepiej "przestraszona" albo "niespokojna" niż "przerażona - ale trochę".
Niestety mam takich ludzi w otoczeniu i to co widzę, jest przerażające.
Nigdy nie zapomnę, jak zadzwonił do mnie kuzyn (wtedy 40+ letni chlop, farmaceuta, ojciec dwójki dzieci, umysł ścisły jak diabli) i roztrzęsiony niemal płakał bo przyśniły mu się hieny (?!?!?).
źródło: comment_1609003740DXVckOlySv3v0IRKTMfavG.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora