Wpis z mikrobloga

Ej jak wy gotujecie jajka?

Bo mnie zawsze uczono, że najpierw się zagotowuje wodę, a później łyżką wkłada do niej jajka i odczekuje odpowiednią liczbę minut do osiągnięcia pożądanej twardości.
Tymczasem większość instrukcji w internecie mówi, żeby jajka włożyć do zimnej wody, wszystko razem zagotować i dopiero wtedy odliczać czas.
Tylko, że czas do zagotowania może być różny, w zależności od ilości wody, liczby jaj i wielkości palnika. Więc chyba jest to sposób o wiele mniej precyzyjny.

Jak wy robicie?

#pytanie #gotujzwykopem
Pobierz skrzacik320 - Ej jak wy gotujecie jajka?

Bo mnie zawsze uczono, że najpierw się za...
źródło: comment_1608780965UqjU7McWRI2wHVTwMCOOBG.jpg

Jaja wkładamy do?

  • gotującej się wody 39.2% (299)
  • zimnej wody 60.8% (464)

Oddanych głosów: 763

  • 38
@skrzacik320: zależy jak chcesz je ugotować, bo od tego czy włożysz do zimnej, czy do gotującej się zależy czy białko będzie bardziej gumowate, czy aksamitne takie fajne do jedzenia łyżka. Jajko wrzucone do zimnej wody nagrzewa się równomiernie i łatwiej wtedy zrobić jajka na twardo bez nadmiernego przegotowania białka. Z kolei jajko wrzucone do gorącej wody błyskawicznie ścina białko, powodując, ze żółtka wolniej się nagrzewa i dłużej zostaje płynne.
@skrzacik320 jak chce na miękko to powoli zanurzam do wrzątku na 5-6 minut zależnie od wielkości jajka, jak na twardo to do zimnej do czasu aż mi się przypomni, że gotuję jajka
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Neuroatypowy: dlatego wcześniej warto wlać do miseczki ciepłej wody z kranu i wrzucić do niej jajka wyjęte z lodówki. Poleżą sobie w ciepłej wodzie przez te kilka minut dopóki woda się nie zagotuje i wtedy śmiało można je wkładać do wrzątku.