Wpis z mikrobloga

@KanalKulinarny: OK, ale tak na serio, co Ci się w karpiu nie podoba? Nie znasz jakiś fajnych przepisów z tą rybą?
Karp wydaje mi się ciekawym materiałem na potrawy różnego typu.
Zresztą tradycja tradycją, ja kupuję karpia od czasu do czasu przez cały rok. Jest specyficzny, ale to mi się w nim podoba.
  • Odpowiedz
dlatego jest taka uboga....

@arinkao: @KanalKulinarny: Z jednej strony, uboga, fakt. Ale z drugiej strony, opracowaliśmy własne, ciekawe potrawy z produktów, które często można pozyskać prosto z natury za free. To też się w pewien sposób liczy i jest piękne na swój sposób.
Przecież właśnie stąd mamy tyle potraw pachnących grzybami, kiszone buraki, kapustę w najlepszej i najzdrowszej postaci.

W sumie, nie sztuka zrobić fajny obiad, gdy ma
  • Odpowiedz
zrobic cos z niczego bo bieda i komunizm pizgal przez 50 lat.


@KanalKulinarny: @arinkao: Oczywiście. Ale czy kuchnie narodowe innych krajów też nie powstały z biedy? Każda kuchnia opiera się na tym, co było najbardziej dostępne. Kuchnia włoska jest prosta, ale opiera się na dobrych składnikach. Japończycy jedzą ryby, bo mieli ich zawsze dużo. W UK jest shepherd's pie, czyli typowe danie pasterskie.

Jedne kuchnie ewoluowały, inne się zatrzymały lub cofnęły w rozwoju.
I zgadzam się, w takim "Compendium ferculorum" z XVII w. mieliśmy świetne przepisy, były
  • Odpowiedz
@KanalKulinarny: To jest dzień poprzedzający święta, słowo wigilia znaczy czuwanie i tradycją są potrawy postne czyli warzywa, ryby, kapusta zasmażana z grochem,barszcz z uszkami nadziewanymi grzybami, kapustą. Pierwszym dniem świąt jest dzień po wigilii, drugim 26 grudnia.
Ja robię wołowiną ale na święta, nie na wigilię, będzie to tradycyjna rolada śląska (też bieda?) a potem faszerowana śliwką poledwica wieprzowa.
  • Odpowiedz