Wpis z mikrobloga

Napiszę jeszcze w osobnym wpisie, może będzie jakaś ciekawa dyskusja.

Zakładając, że szczepionka zadziała i dadzą radę z dystrybucją, to scenariusz lockdownów powinien się uciąć i odpowiednie zyski na giełdzie pojawić. Widzę słabe punkty:

- szczep z UK rozlezie się po EU (ma wysoki r0 i nawet przy optymalnych szczepieniach, wszystko będzie pozamykane).
- nie dadzą rady z dystrybucją szczepionki
- szczepionka nie będzie działać na nowy wariant COVID

W każdym z tych przypadków widmo pandemii zostanie z nami na dłużej. Jakie następstwa dla giełdy?

- wzrost covidówki i gamingówki.
- umiarkowany spadek banków, lotosów i orlenów
- na ryj amrest i turystyka

Ogólnie znów będzie pewnie skok cen złota, spadek walut i dodruk.

Co do #cdprojektred to patch sporo poprawił, grywalność się poprawiła, lepsze oceny na steam i wzrosty pod wyniki ze sprzedaży. Taka moja analiza. Fajnie o tym podyskutować.

#gielda
  • 11
  • Odpowiedz
Ogólnie znów będzie pewnie skok cen złota, spadek walut i dodruk


@mathmed: należy dodać, że spadek walut krajów rozwijających się, a waluty typu USD, EURO, CHF do PLN się umocni.
  • Odpowiedz
@mathmed: przecież szczepionka działa na nowy szczep. Poza tym szczepionki będą wypuszczane przez inne farmaceutyczne firmy, więc będzie ich więcej. Moim zdaniem następna jesień już powinna być w miarę normalna, bez takich konkretnych lockdownów i tych cyrków ze szpitalami, no ale maseczki pewnie jeszcze zostaną.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@card_man Podobno działa. No, ale szczep, który łatwo zaraża moze jeszcze narobic sporo zamieszania.
W PL jest zawsze duży problem z logistyką, dlatego myślę, że wyszczepianie może być wolniejsze, niż infekowanie...
  • Odpowiedz
@mathmed: Przygotowanie nowej szczepionki czas ok 6 tygodni, na ten moment ta szczepionka wystarcza na "nową wersje wirusa" Przy dalszych obostrzeniach ludzie wychodzą na ulicę i będą chcieli pracować więc dla gospodarki na plus. Po za tym nowy gen wirusa znany od września więc ewidentne sianie paniki. Można się rozjeść.
  • Odpowiedz
@card_man: tak i w kilka miesięcy stworzyli szczepionkę łącznie z badaniami na ludziach, które pewnie wyglądały jak u nas gwarancja czyli do drzwi, jak samodzielnie doszedł to ok i kolejny. Leki testują dłużej niż cały proces powstania tej szczepionki, a na grypę do dziś nie ma skutecznej szczepionki
  • Odpowiedz
@jestemmirek: szczepionkę stworzono w dwa miesiące od ogłoszenia pandemi, reszta czasu to testy. I to nie jest tak że oni wynajdywali koło od nowa, bo mieli już jakieś swoje badania nad tym pierwszym wirusem SARS.
Trochę tak, jakbyś uczył się piec sernik przez tydzień, a potem przychodzi ktoś i mówi że ma być z rodzynkami, to wtedy powiesz że potrzebujesz tydzień żeby się nauczyć? ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz