Wpis z mikrobloga

Poniżej krytyki jest to, że przez tag #antynatalizm przewija się tyle nienawiści do małych ludzi. Nie ma to nic wspólnego z antynatalizmem, który przyjmuje założenie, że narodziny nie są niczym pozytywnym. Takie osoby oczywiście nie znają tej definicji i myślą, że niechęć do rodzenia dzieci idzie w parze z osobistą niechęcią lub nawet nienawiścią do gówniaków.

Jedną z przyczyn zaistnienia myśli antynatalistycznej z pewnością musiało być współczucie, a nie nienawiść do innego człowieka. Osobiście nie mam nic do ich poglądów, bo wiem, że można nie lubić dzieci z powodów, które wymieniają. Jest to jednak tag spisany na straty, gdyż większość wpisów jest nie na temat, ale też chciałbym zaprosić te osoby na tag #childfree, który jest bardziej ogólnotematyczny niż ten związany z filozofią moralną i etyczną antynatalizmu.
  • 1