Taka sytuacja. Prokuratura zajela auto mojej znajomej poniewaz jej ojciec trafil do aresztu i dla prokuratury istnieja przeslanki, ze faktycznie nalezal do jej ojca. Po wyslaniu zapytania do prokuratury dostala odpowiedz, ze nie skladala deklaracji pit i i vat od 2015 roku a ojciec nie ma majatku wiec zostaly spelnione przeslanki do przejecia auta. Kolezanka rozlicza sie poza Polska bo w Polsce nie ma dochodu. Auto jest jej i stalo pod domem gdzie mieszkal ojciec (dom babci). Kolezanka nie mieszka w Polsce, ale odwiedza rodzine. Z auta korzystala siostra pod jej nieobecnosc. Moje pytanie. Jak sie pisze zazalenie na decyzje Prokuratury? Wystarczy przedstawic dowod na to, ona faktycznie pracowala i odprowadzala podatki? Mozna wyslac takie zazalenie emailem? #prawo #prokuratura #prawnik
@bodziodestruktor: Tak, ona z niego korzysta jak przyjedza do Polski. Korzyta w jej nieobecności siosta, ktora w czasie wakacji zajmuje sie jej synem. Ojciec po prostu zamieszkiwal pokoj.
@HelloAndGoodbye: Nie wiem, prawnikiem nie jestem, ale ta historyjka śmierdzi na kilometr czymś, czego nie dopowiadasz. Najpierw piszesz, że nie składa deklaracji od 2015, żeby potem przedstawiać dowody płacenia podatków? Zresztą od tego są prawnicy, a nie mikroblog na wykopie, siostra utrzymuje auto za granicą, a nie stać jej na poradę prawną? ( ͡°͜ʖ͡°)
@bodziodestruktor: Wiesz, poniewaz pracuje za granica to podatki placi tam gdzie jest rezydentem. Wyplaty tez na polskie konto nie dostaje. W Polsce nie ma obiwazku sie rozliczac. Urzad Skarbowy nie ma jej rozliczen podatkowych z zadranicy. Kolezanka zadzowni do radcy prawngo, ale dostala kopie listu prokuratury w monecie kiedy juz wiekszosc biur adwokackich pozamkneli, a tam sie udalo dodzwonic to sekretarka pomoc nie mogla. Od poniedzialku dzownienie z powrotem. Myslalam, ze
@erysipelothrix: W poniedzialek napisze z czulyjas pomoca, ale ma 7 dni i do tego swieta w nastepnym tygodniu;) Tez mi ske w glowie nie miesci bo uwierz mi, dziewczyna normalnie pracuje, nie ma lewych intersow tylko ojca kombinatora.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link