Wpis z mikrobloga

@Grubson_: To w 100% kwestia kadry.
Studiowałem Elektrotechnikę na WIEIK, mieliśmy programowanie w C++. Dla mnie, ani dla nikogo innego to nie był ciężki przedmiot, jak się komuś nie chciało przyłożyć w czerwcu to spokojnie zdawał we wrześniu.
Rok później prowadzenie labek przejęła inna ekipa, i z przedmiotu za 2 ECTS zrobiła największą kose semestru. Młodsze roczniki pytały się nas jak to w ogóle da się zdać, a my robiliśmy wielkie
@Grubson_: Mechaniczny ogólnie jest wydziałem przyjaznym człowiekowi, nie robią problemów, a terminów jest pincet+1. Nie jestem z informatyki, ale też z mecha (tzn. mój kierunek od zawsze był międzywydziałowy, teraz nas wywalili na wiś, ale tak naprawdę miałam zajęcia prawie na każdym wydziale i mam porównanie co do antyludzkosci i dręczycielstwa na różnych wydziałach) i trochę ludzi stamtąd poznałam, też trochę znam z wfmii i naprawdę z ich opinii wychodzi, że
@Grubson_: zdaniem kogo inf na WM jest sensowna xD? wystarczy spojrzec na syllabus - lekko mowiac 'syf', sam jestem na WIiT na infie i wiadomo jest troche bezużytecznych rzeczy, ale na pewno lepiej niz na WM ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co do WFMII... syllabus bardzo podobny do tego na WIiT, a kadra nie najgorsza... Pewnie jakbym nie miał punktów na infe na WIiT'cie wybralbym sie wlasnie tam,