Wpis z mikrobloga

Po pewnie z 30h grania w #cyberpunk2077 na ps4 FAT, powiem tak. Ani jednego buga który by zepsuł misję. Za to z 5 crashy. Bugów graficznych nawet nie tak dużo, za to wszystko się ładuje wooooooolno. Powoli jak diabli. Jak dojadę do jakiegoś miejsca i po prostu poczekam aż się wszystko załaduje to jest bajka. Żadnych prawie problemów. Natomiast wystarczy że przejadę się gdzieś szybko i wysiądę. Kaplica, trzeba czekać. Jeszcze jak gram, to mam wrażenie jakby to, niestety, nie była gra AAA. Mimo ogromu, jest mała. Znaczników jest masa, ale brakuje mi długich, fajnych, pobocznych questów. Albo ich nawiązania. Nawet w zasranym skirymie które nie lubię jest ścieżka rozwoju w danej gildii. Tu mamy ogólną reputację i znaczniki. A gdzie seria questów? Robię je cały czas i nie widzę postępu :/
  • 3