[Szokatnica]

#cyberpunk2077

Ja to w sumie mam bekę, co wchodzę na mirko, to zasrane cyberpunkiem całe i każdy się prześciga tylko w tym co jest #!$%@?.

Ja normalnie grywam wieczorami. Latam po mieście, robię zadania poboczne generalnie gra sprawia mi masę frajdy. Glitcha miałem jednego z policjantem w windzie, potem drugiego ze schodami i w sumie tyle. Część z tego co jest postowane np, u mnie nie występuje (typu pojawianie się róznych aut jak się obracasz postacią) a sprawdzałem w różnych miejscach czy faktycznie tak jest. Nie wiem szczerze o co taki boolean dupy jest. Przyznam jednak, że oprócz tego że gra sprawia mi masę frajdy i się nią jaram (a nie jarałem się przed premierą :D) to mam jeszcze ubaw z tego płaczu na mirko :D

Z takich rzeczy, które ja wyłapałem i mnie wkuwriają. To mam w sumie jedną... brak zoomoutu minimapy jak się jedzie pojazdem, przez co nie wyrabiam na zakrętach nigdy. Nie jest to jednak powód bym tym spamował i płakał o to, pewnie zmienią to :D

[beniu89]

@Szokatnica: Ja mam tak samo.

[Szokatnica]

@beniu89:

Z ciekawostek to mogę powiedzieć, że z kolegą zauważyliśmy, że fabuła jest mocno nieliniowa, ale nie chicałbym spoilować :)

[scaryguyy]

@Szokatnica ament brachu, choćby sie twórcy zesrali to i tak nie zadowolą wszystkich. Kto ma fan, fan będzie miał a kogo dupa piecze tego będzie piekła.

[j.....k]

@Szokatnica: ja rozumiem rozgoryczenie. Sam miałem wywalone i kupiłem ją dzień po premierze bo jednak ciekawość wygrała gdy wpadła niezapowiedziana premia. Jako shooter może być, jako RPG jest to dramat. Jako skradania to szkoda gadać*. Odbiór zepsuła mi całkowicie sztuczna inteligencja. Przyzwyczajony nawet do biednego fallout 3 czy skyrima (imo do tych gier śmiało można porównać cybera), było mi głupio, że wydałem 200 zł na grę, która okazała się być półproduktem.

[Szokatnica]

@jarzabek:

Ja właśnie też nie dawałem sie ponieść machinie i nie dawałem sobie budować oczekiwań względem tej gry. Fakt jest faktem, nie jestem graczem, który sprawdza wszystkie nowe tytuły. Gram w jakieś istotne dla mnie albo te które mnie zainteresują. GTA, RDR, Fallout, jakieś ściganki, a czasem jakieś gówno do zabicia odrobiny wolnego czasu. Więc można mnie traktować jako gracza mniej wymagającego.
co do tego co wymieniłeś to widzisz wiele z

[j.....k]

@Szokatnica: pragnąłem zauważyć, że cyberpunk zasługuje na całe to wylane szambo. Tytuł i kadra zarządzająca. Absolutnie szkoda mi bardzo tych ludzi, którzy siedzieli po godzinach i wyrywali włosy z nerwow, a teraz ich cala praca jest wyśmiewana. Nie wiem co poszło nie tak, bo nie wiedziałem nawet, że tyle lat powstawała ta gra. Ja również jestem graczem niedzielnym i bardzo rzadko w cokolwiek gram. Kiedyś gralem bardzo dużo ale zatrzymałem się