Wpis z mikrobloga

Mirki! Chciałem się z Wami podzielić piękną paczunią jaką otrzymałem od @GianlorenzoB
Przyznaje szczerze, jak otworzyłem pierwszą warstwę to lekko przekląłem. Mirek nawet napisał mi w anonimowej wiadomości, od której strony otwierać paczkę. "Tam gdzie mem, tam góra!". Wracając do zawartości, to na górze paczki były: pietruszka, drożdże, otwarta Saga oraz soczek Cappy. Oczywiście już przyznaję, że to trochę moja wina bo na pytanie, czego bym nie chciał dostać to wymieniłem, ze słynna paczka z warzywami oraz laysami solonymi nie jest moją wymarzoną. Ale dalej było już tylko lepiej! Osoba, która mnie wylosowała bardzo napracowała się nad paczką. Świadczy o tym fakt, że niemalże każdy element był osobno zapakowany a niektóre nawiązywały do moich wpisów na Wykopie z przeszłości. Duże zatem brawa dla GianlorenzoB. Bardzo smaczne słodycze, a w tym wspaniałe Bounty w płynie, doskonała czekolada oraz Oreo. Dostałem też ciekawą planszówkę "Pędzące żółwie", sztućce bambusowe oraz książeczkę dla dzieci ;) Najciekawszy element paczki to brelok własnoręcznie zrobiony. Składa się z karabińczyka i linki paracord, która jest ultra mocna i może utrzymać aż 250 kg! A jest jej aż 1m. (paracord czyli lekka, mocna linka spadochronowa, którą w survivalu i sytuacjach awaryjnych możesz wykorzystać na wiele różnych sposobów). Podsumowując, bardzo ciekawa paczka, świetnie zapakowana i Mirek włożył w nią dużo pracy. Dlatego należą mu się brawa. Dziękuję i na pewno wezmę udział w przyszłych edycjach wykopaki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ps. Różowy dziękuje za drożdże i jej ulubiony soczek Cappy. Szczególnie droższe przydadzą się na święta xD
#pokapake #wykopaka
LouieAnderson - Mirki! Chciałem się z Wami podzielić piękną paczunią jaką otrzymałem ...

źródło: comment_1607882256HqXQnCoLhzM4eonwQlxjRe.jpg

Pobierz
  • 12
@LouieAnderson: i między innymi dlatego nie ma Wykopoczty czy Wykopaki. Zawsze około 10% zgłaszających się dobrowolnie dawało ciała i nie wysyłało paczki w ogóle! Powiedźcie mi, jak można się zapisać i nie zrobić paczki?
@brednyk: Toć jest wykopaka i pięknie zrobiona paczka. Nie rozumiem do końca Twojej wypowiedzi. Co do tego, że ktoś dawał ciała, to tacy są ludzie. Niektórzy pewnie mieli dobre usprawiedliwienie. W tej edycji jest fajne zabezpieczenie. Ludzie mogą się zgłaszać na wolontariuszy, żeby przygotować paczkę za taką osobę, która daje dupy.