Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tromtadrata:
Bez przesady. Toć to nawet nie jest sprzedaż swojego ciała, tylko zdjęć tegoż ciała. Nie twierdzę, że to moralne i opka wzorem do naśladowania raczej dla moich dzieci by nie była, ale prostytutka bym jej nie nazwał
  • Odpowiedz
@Cyderek: w tym momencie dodatkowy zarobek, nigdy nie miałam żadnej popularności, więc zaczynalam od zera trochę, dopiero po tych dwóch miesiącach bardziej ogarniam, więc zobaczymy jak to wyjdzie :-) na pewno dzięki temu mogłam się wyprowadzic :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mizantropi__a: No cóż. Powodzenia w takim razie życzę. A jak to działa w ogóle? Jednorazowy dostęp się wykupuje do twoich zdjęć czy subskrypcja jakaś miesięczna?
  • Odpowiedz
@mizantropi__a: Gdyby jakiś zakolak napisał do Ciebie na IG żebyś mu podesłała nagie fotki za 50zł to byś się zgodziła? To jest dokładnie to samo, tylko wysyłasz wszystkim zakolakom za jednym razem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niewiele ma to wspólnego z szacunkiem do siebie.
  • Odpowiedz