[Draakul]

#opole #ratownictwo #komunikacjamiejska

W autobusie komunikacji miejskiej koleś dostał ataku epilepsji. No to co, dzwonia ludzie na pogotowie, by karetke podesłali. Mówią: autobus relacji x jest w miejscu Y. Dyspozytor nie miał pojęcia, gdzie dane miejsce jest i mimo tłumaczeń ludzi długo nie wiedzieli jak mają dojechać.

A zawsze myślałem, ze pracując jako dyspozytor powinno sie znać topologie danego miasta albo chociaz miec wujka google przed sobą

[s.....3]

@Draakul:

topologie

XDD

Nie da się znać topografii całego województwa (bo obecnie telefony ze wszystkich dziewiątek oprócz 998 odbiera dyspozytor z miasta wojewódzkiego)

[Ko1eszk4]

@Draakul: uroki nr. 112, gdzie CPR-ów jest ok. 1 na województwo.

[s.....3]

@Draakul: Btw ja w środę 7 minut zgłaszałem prostą kolizję na południu województwa dyspozytorowi z Gorzowa, z czego 5 minut tłumaczyłem gdzie to dokładnie jest (a było to skrzyżowanie drogi krajowej z drogą wojewódzką, więc łatwo zlokalizować..)

[Jurny_samiec666]

@Draakul: CPR działa w taki sposób ze dzwoniąc z Opola system może połączyć Cię z zupełnie innym województwem. Ma to miejsce cały czas gdy lokalny CPR jest przeciążony.

[scharlottka]

@Draakul: tak jak pisze @Jurny_samiec666, miałam taka sytuację parę miesięcy temu, że mnie 112 #!$%@?ło do innego województwa xD