Wpis z mikrobloga

3 lata temu niemal w samym szczycie kupiłem na 4coin BTC za 5 tys zł, musiałem czekać aż do dzisiaj, by wyjść na zero. Z uwagi na dość wysokie prowizje jakbym sprzedał teraz dostałbym nieco mniej niż 5 tys co zwolniło by mnie z płacenia podatku dochodowego. Problem w tym, że US nie bedzie wiedział czy te 4,99k mam z zakupu za 5k czy za 1k bo niestety tego nie zgłosiłem wtedy. O ile 4coins nie wysyła po każdej sprzedaży "donosu" do US to taka mała kwota wpadająca na moje konto powinna przejść niezauważona.
Ktoś sprzedał coś z 4coins i może mi powiedzieć jak to wygląda? Tak jak pisałem jestem w stanie sprzedać z lekką stratą byle nie bujać się z US dla tych paru groszy zysku.
#bitcoin #kryptowaluty #4coin #prawo #podatki #urzadskarbowy #btc
  • 26
  • Odpowiedz
glasza w pit w roku w którym się kupuje, to nowość, był czas w poprzednim roku na wprowadzenie starych zakupów, inaczej nie odliczysz przy sprzedaży

@darth_sidious
@medevacs: zmartwiłeś mnie tym płaceniem od całości kwoty, od 20 marca br. sporo kupuje i sprzedaje akcji (day trading), do kiedy mam czas zgłosić to do US, by w razie sprzedaży zapłacić podatek tylko od zysków, a nie za całą kwotę?
  • Odpowiedz
@medevacs:
ok czyli rozumiem że mam czas jak zawsze z PIT-em do końca kwietnia by uwzględnić to w rocznym zeznaniu podatkowym, tak?
Podszedłem do tematu bardzo amatorsko wybierając Revolut - dla laika oferuje bardzo prosty interfejs, sęk w tym, że zawsze kupuję zagraniczne akcje i chyba dochodzą zabawy z przeliczaniem USD-PLN i PLN-USD w dniu zakupu sprzedaży akcji.
Par transakcji kup-sprzedaj mam już około 80.
Szczerze szukałem troche po Youtubach
  • Odpowiedz