Wpis z mikrobloga

  • 14
Jeszcze rok temu prowadziłam sobie lokal w moim małym miasteczku, który był uwielbiany przez okolice i naprawdę było mi tam super. Na wiosnę lokal zamknęłam i teraz pracuje w sklepie na wiosce. Super, że jest praca, ale mam 24 lata i czuje się okropnie :/ Miałam 21 lat jak zaczęłam prowadzic knajpkę, nie mam żadnych studiów i jestem sklepową i w moim miasteczku nie ma dla mnie większych perspektyw. Lubię bardzo gotować i to w sumie chyba jedyna rzecz na której się znam i mi wychodzi. Myślałam o tym, żeby założyć sobie Instagrama z przepisami, żeby robić coś ambitniejszego niż być winną grosika, ale tyle tego jest, że boje się, że się nie wybije i dalej będę tylko kroić wędlinę na tej wiosce i moje życie stanęło w miejscu i już więcej nic nie osiagne :( chyba jeszcze nigdy nie miałam takiego załamania #zalesie
  • 8
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@lijka: Potrafiłaś rozkręcić własny biznes w wieku 21 lat, w czasie trudnej sytuacji na rynku znalazłaś alternatywę. Widać że masz głowę na karku, obecna sytuacja nie będzie trwać wiecznie, a więc jestem przekonany, że dobre czasy powrócą, trzymaj się cieplutko
  • Odpowiedz